Widzowie mają dość zmian w „Pytaniu na śniadanie”. „Nie pogrążajcie się”
Zmiany w „Pytaniu na śniadanie” zdają się nie mieć końca. Produkcja niedawno ogłosiła, że do programu dołączy kolejna nowa para. Ta informacja wcale nie ucieszyła jednak fanów śniadaniówki. Internauci wciąż domagają się powrotu poprzedniej ekipy prowadzących. "Już nie kombinujcie i się nie pogrążajcie, tylko dawną ekipę nam oddajcie, bo tęsknimy za nimi" – czytamy w komentarzach.
„Pytanie na śniadanie” to jeden z ulubionych programów Polaków. Widzowie chętnie zasiadają przed telewizorami, zaczynając dzień od najświeższych informacji i porad, dotyczących życia codziennego. Choć produkcję wciąż każdego ranka oglądają setki tysięcy widzów, najnowsze wyniki jasno wskazują, że format zmaga się w ostatnim czasie ze sporymi spadkami oglądalności.
Wpływ na to mogą mieć zmiany, które od początku stycznia wprowadza Kinga Dobrzyńska. Nowa szefowa formatu zdecydowała się wymienić wszystkich dotychczasowych prowadzących i uszczuplić ich grono. Program ma prowadzić na zmianę 5 par (dotychczas było ich sześć), z czego cztery zadebiutowały już na ekranach. Od kilku tygodni każdego poranka widzów witają: Klaudia Carlos i Robert El Gendy, Joanna Górska i Robert Stockinger, Katarzyna Dowbor i Filip Antonowicz oraz Beata Tadla i Tomasz Tylicki.
Produkcja ogłasza nową parę w „PnŚ”, fani krytykują
W czwartek na Instagramie „Pytania na śniadanie” pojawił się post, w którym zapowiedziano, że już niebawem do grona prowadzących dołączy kolejny duet. "W przyszłym tygodniu, na tych kanapach, zasiądzie nowa para prowadzących. Kasia i Piotr nie mogą się już doczekać spotkania z Wami!" – napisano.
Twórcy nie zdecydowali się jednak podać dokładnych personaliów nowych prezenterów, co skłoniło widzów do gorącej dyskusji w komentarzach. Część z nich jako potencjalnych gospodarzy show wskazała Katarzynę Skrzynecką i Piotra Gąsowskiego. Inni natomiast podejrzewali, że być może w TVP zagoszczą Piotr Kraśko i Katarzyna Zdanowicz. W mediach pojawiły się doniesienia, że jedną z prowadzących może być gwiazda kabaretu – Katarzyna Pakosińska.
Choć wielu widzów ekscytuje się niewiadomą dotyczącą nowych gwiazd programu, znaleźli się i tacy, którzy wpis produkcji potraktowali jako kolejną okazję do okazania niezadowolenia. Nie wszystkim podobają się bowiem zmiany, jakie zachodzą w programie od początku stycznia.
"Już nie kombinujcie i się nie pogrążajcie, tylko dawną ekipę nam oddajcie, bo tęsknimy za nimi"; "Stara ekipo PNŚ wróć"; "Tęsknimy za starą ekipą i magią tego programu, to już nie jest to samo, pozwólcie ludziom wybrać..." – to tylko kilka z komentarzy, które pojawiły się pod czwartkowym postem „PnŚ”.
Źródło: Radio ZET/Instagram
Tu się dzieje
