Widzowie TVP bojkotują „Pytanie na Śniadanie”. „Zmierzają do zaorania PnŚ”
Zmiany w „Pytaniu na Śniadanie” zdają się nie mieć końca. Po głośnych zwolnieniach w programie porannym na antenie TVP zaczęli debiutować nowi prowadzący, którzy jak dotąd nie zdołali przekonać do siebie widzów. W sieci zaczęły pojawiać się głosy bojkotujące śniadaniówkę Telewizji Polskiej.
Od grudnia ubiegłego roku oczy Polek i Polaków zwrócone są w stronę Telewizji Polskiej. To właśnie wtedy – gdy władzę w kraju przejął nowy rząd – w mediach publicznych doszło do prawdziwej rewolucji, wskutek której zwolniono ze stacji osoby związane z Prawem i Sprawiedliwością.
„Pytanie na Śniadanie” z nowymi prowadzącymi
Wprowadzenie zmian rozpoczęto od redakcji programów informacyjnych. Niedługo później rewolucja przetoczyła się przez pion rozrywki, z którym również pożegnały się co niektóre nazwiska. Znaczące zmiany zaszły m.in. w redakcji „ Pytania na Śniadanie”, którym zarządza obecnie Kinga Dobrzyńska.
Zgodnie z decyzją nowej szefowej, z pracą w formacie pożegnali się wszyscy dotychczasowi prowadzący, których miejsca zastąpili nowi gospodarze. Na ekranie zdążyli zadebiutować już Joanna Górska i Robert Stockinger, Klaudia Carlos i Robert El Gendy, Katarzyna Dowbor i Filip Antonowicz oraz Beata Tadla i Tomasz Tylicki.
Okazuje się jednak, że decyzje nowej szefowej śniadaniówki nie spełniają oczekiwań znacznej części widzów. Rozgoryczeni fani „Pytania na Śniadanie” od dłuższego czasu wypisują w sieci negatywne komentarze, żądając przywrócenia na antenę zwolnionej ekipy.
Wśród wpisów pod oficjalnymi postami „PnŚ” na Instagramie pojawiły się nawet oskarżenia, jakoby nowa szefowa chciała umyślnie „zaorać” program śniadaniowy. Internauci zarzucili Dobrzyńskiej, że promuje w telewizji skandaliczne tematy.
Widzowie TVP niezadowoleni ze zmian w „Pytaniu na Śniadanie”. Żądają powrotu dawnej ekipy
„Wielką siłą »Pytania na Śniadanie« była świetnie dobrana ekipa prowadzących, która zarażała pozytywną energią i cieszyła się ogromną sympatią widzów. Nowi prowadzący są niewyobrażalnie sztywni i nie mają żadnej pozytywnej energii. W dodatku nowa szefowa »Pytania na Śniadanie« – Kinga Dobrzyńska promuje tak skandaliczne tematy, jak flipping – czyli patodeweloperka. Działania tej kobiety zmierzają do zaorania »PnŚ«, co właśnie dzieje się na naszych oczach” – czytamy.
Część widzów przyznała również, że nie zamierza oglądać kolejnych odcinków programu. „Dajcie znać, jak wrócą starzy prowadzący, bo już was nie oglądam”; „Pozdrawiam serdecznie starą ekipę. Jestem niezadowolona ze zmian w »PnŚ«. Nie lubię, nie oglądam. Mam nadzieję, że do zobaczenia” – dodawali kolejni.
Źródło: Radio ZET/Instagram