0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Ziobro zadzwonił do Beaty Tadli. Dziennikarka ujawnia nietypową prośbę polityka

2 min. czytania
02.03.2024 10:31

Beata Tadla przestała prowadzić formaty informacyjne i dziś występuje na antenie TVP w charakterze prowadzącej śniadaniowy program „Pytanie na Śniadanie”. W rozmowie z Jastrzab Post wróciła wspomnieniami do czasów, gdy zajmowała się m.in. tematami politycznymi. Ujawniła, że pewnego dnia zadzwonił do niej Zbigniew Ziobro…

Ziobro zadzwonił do Beaty Tadli. Dziennikarka ujawnia nietypową prośbę polityka
fot. Natasza Mludzik/TVP/East News, Piotr Molecki/East News

Beata Tadla zadebiutowała w nowej odsłonie „Pytania na Śniadanie” 3 lutego 2024 roku. Wraz z Tomaszem Tylickim poprowadziła program śniadaniowy TVP, zastępując dotychczasowe gwiazdy porannego show. Jest to dla niej zupełnie nowy rozdział w dziennikarskiej karierze. – Przyszedł taki moment w życiu, kiedy poczułam się bardzo zmęczona polityką i politykami, więc po ponad trzydziestu latach chciałam odetchnąć – przyznała w rozmowie z Jastrząb Post Tadla.

Zbigniew Ziobro zadzwonił do Beaty Tadli

Beata Tadla ma w swoim zawodowym portfolio telewizyjne formaty publicystyczne i informacyjne. Pracowała między innymi w TVP, zanim zaczęto wprowadzać zmiany, które dziś kojarzą się z rządami Prawa i Sprawiedliwości. Wtedy to odebrała telefon od Zbigniewa Ziobry.

– Nigdy nie przyjęłam propozycji, żeby szkolić jakiekolwiek polityka. Chociaż oczywiście pojawiały się takie oferty. Często ludzie myślą, że jesteśmy sterowani z zewnątrz. Politycy do nas dzwonią i mówią, co my mamy głosić i robić. Jeszcze w TVP przed "Dobrą Zmianą" tylko raz odebrałam telefon od polityka. Był to Zbigniew Ziobro, który zadzwonił do mnie z prośbą o łagodne potraktowanie jednego z kandydatów, który jeszcze nie jest jeszcze tak wgryziony w politykę. Startował wtedy do Europarlamentu – przyznała w wywiadzie dla Jastrząb Post.

Redakcja poleca

Dziennikarka nie uległa jednak politycznemu autorytetowi. Prośba Ziobry dała jej motywację do tego, by dokładniej podejść do rozmowy z politykiem. – Ten telefon na tyle mnie zdenerwował, że pomyślałam sobie, że właśnie jeszcze mocniej się przyłożę do tej rozmowy – powiedziała.

Źródła: Radio ZET/JastrzabPost.pl

Nie przegap