Oceń
Tomasz Karolak coraz chętniej opowiada o kulisach swojego życia. Nie tak dawno przyznał, że jego córka przeszła bardzo trudny okres, w którym poszukiwała swojej tożsamości. Świat japońskich komiksów pochłonął ją do tego stopnia, że zaczęła identyfikować się z fikcyjnymi bohaterami.
— Poszła do tej szkoły wojskowej i odnalazła tam dyscyplinę, której w szkole artystycznej brakuje. Znalazła miłość i przestała być Leną, bo była przez jakiś czas Marcelem. Wcześniej zastanawiała się nad swoją tożsamością — zdradził w podcaście "WojewódzkiKędzierski" Karolak.
Teraz aktor otworzył się na temat wiary. W rozmowie z Michałem Figurskim wbił szpilę celebrytom, którzy afiszują się poszukiwaniem duchowego oświecenia. Dla niektórych organizacja ceremonii stała się sposobem na życie. Nietrudno znaleźć też osoby, które z chęcią korzystają z okazji, by wziąć udział w różnego rodzaju obrzędach — wystarczy przypomnieć sobie Katarzynę Glinkę uwalniającą złe emocje w prastarym rytuale.
Zobacz także: Anna Wendzikowska jak anioł szybuje nad Bali i przechodzi rytuał oczyszczenia
Tomasz Karolak uderza w uduchowione gwiazdy
Nie gryzł się w język. Tomasz Karolak dał do zrozumienia, że jego zdaniem ostentacyjne zaznaczanie swoich przekonań religijnych dziś jest po prostu modne. Za to on sam szukał swojej duchowej drogi, zanim stało się to trendem.
— Teraz duchowość jest na czasie. Jeździłem, jak jeszcze nie było na to mody, w 1995 roku pierwszy raz byłem w klasztorze. Mówię o takiej duchowości "szamańsko-indiańskiej". Wszystkie celebrytki, które zajmowały się modą i innymi pierdołami, nagle organizują warsztaty na Bali za jakieś tam pieniądze — stwierdził aktor.
Co prawda zajęło mu to trochę czasu i bez wątpienia wymagało wiele wysiłku, ale ostatecznie Karolak zdołał znaleźć wiarę, której chce się oddać.
Tomasz Karolak chce zmienić wyznanie
Karolak odnalazł swoją drogę. Stwierdził, że najbliższe mu są ideały doktryny protestanckiej.
— Okazało się, że jestem protestantem — przyznał.
Zapewnił, że dokładnie wszystko przemyślał i postanowił podjąć decyzję, która może zmienić jego życie.
— Będę zmieniał wyznanie — zapowiedział.
Źródła: RadioZET.pl/"NieZŁY PACJENT"
Oceń artykuł