Smutna relacja Cichopek i Kurzajewskiego z Rzymu. "Zabrali im wszystko"
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski udali się na kilka dni wypoczynku do Wiecznego Miasta. Już wcześniej obiecali fanom, że przeprowadzą dla nich relację z podróży, połączoną z serią pytań i odpowiedzi. W pewnym momencie gwiazda "M jak miłość" przypomniała smutną historię, przestrzegając internautów.
Po tym, jak Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski pożegnali się z " Pytaniem na śniadanie", może się wydawać, że mają nieco więcej czasu na odpoczynek i relaks. Obydwie uwielbiają podróżować i chętnie udają się na okołoweekendowe wypady, z których zdają fanom relację w sieci. Teraz goszczą w Rzymie, skąd urządzili sesję na żywo, odpowiadając na różne pytania internautów. Wśród miłych tematów, które poruszyli, pojawiło się także ostrzeżenie i smutna historia z udziałem rodziców gwiazdy "M jak miłość".
Kasia Cichopek o smutnych kulisach podróży rodziców. "Zabrali im wszystko"
Już kilka dni temu Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski obiecywali internautom spotkanie na Instagramie. I słowa dotrzymali. Nadając z Rzymu, odpowiadali na pytania, związane z podróżowaniem. Była para prowadzących "Pytanie na śniadanie" zdradziła, że stara się regularnie planować wypady do zagranicznych miast, próbując "wcisnąć" podróże w napięte grafiki. Szukają samolotów, mając na uwadze obowiązki zawodowe, ale także zwracając uwagę na ceny podróży. Cichopek i Kurzajewski polecają przemierzać miasta pieszo, bo dzięki temu można zobaczyć mnóstwo zabytków i ciekawych miejsc, które mogą czaić się tuż za rogiem.
Jednak takie długie spacery mogą niekiedy narażać na spotkanie z kieszonkowcami. W tych sprawach Cichopek i Kurzajewski są bardzo przezorni, szczególnie Kasia, której rodzice mają przykre doświadczenia. Okazuje się, że kiedy byli w podróży, zafundowanej im przez córkę, zostali kompletnie okradzeni. — Wszędzie trzeba uważać. Akurat nasze doświadczenia są bardzo pozytywne. Nie mieliśmy tego typu problemów, ale pamiętam lata temu, wykupiłam wycieczkę dla swoich rodziców, żeby przyjechali, zobaczyli Rzym i Watykan. Niestety spotkali wówczas kieszonkowców na swojej drodze i zostali okradzeni z absolutnie wszystkiego. Także trzeba uważać. Nie można po prostu czuć się totalnie wyluzowanym — przekazała Katarzyna Cichopek.
Gwiazda jednocześnie pospieszyła z kilkoma wskazówkami dla fanów. — Trzeba bardzo uważać też na telefon. Wydaje mi się, że warto jest się przygotować do takiej podróży. Czyli na przykład, żebyście mieli ze sobą dwa dokumenty. Nie jeden, bo jeśli jeden zostanie skradziony zupełnie przypadkowo, gdzieś na ulicy, zawsze możecie posłużyć się drugim, żeby się wylegitymować, żeby pobrać pieniądze czy zrobić cokolwiek innego — poleciła gwiazda,
Źródło: Radio ZET/Instagram
- Sandra Kubicka i Baron pokazali dziecko. "Śliczny maluch"
- Gwiazdor odebrał nagrodę pijany. "To JE*ANY zaszczyt" [WIDEO]
- Quiz. Pamiętasz serial "Xena"? Na pytanie 7. odpowie tylko wojownicza księżniczka
Obsikana Cichopek i poród Kurzajewskiego. Oto najlepsze wpadki w „PnŚ”
Tu się dzieje
