„Pytanie na Śniadanie” straci prowadzących po wyborach? Trzy osoby do zwolnienia
Rewolucja w TVP dotknie także „Pytanie na Śniadanie”? Po wyborach sporo gwiazd Telewizji Polskiej może pożegnać się z pracą na Woronicza. Okazuje się, że zwolnieni mogą zostać nie tylko prezenterzy „Wiadomości”, ale także prowadzący śniadaniówki.
Wynik wyborów parlamentarnych 2023 wywołał ogromne poruszenie na Woronicza. Prawo i Sprawiedliwość nie będzie miało większości w Sejmie, a władzę najpewniej przejmie Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica. Politycy opozycji od dawna zapowiadali konieczność wprowadzenia zmian w TVP. Nic więc dziwnego, że w siedzibie Telewizji Polskiej panuje „grobowa atmosfera”. - Siedzimy pozamykani i załamani w swoich pokojach. (...) Atmosfera jest jak na Titanicu - mówiła anonimowo osoba pracująca w TVP na łamach portalu wirtualnemedia.pl.
Z kolei na stronie innpoland.pl ukazała się rozmowa z inną pracownicą Telewizji Polskiej, która rozżalona opowiadała, że praca w TVP to „bilet w jedną stronę”, a zwolnionym z Woronicza trudno będzie znaleźć nowe miejsca zatrudnienia. Spekulacje o kandydatkach do wyrzucenia z pracy po wyborach nabierają tempa. Nie mówi się już tylko o prezenterach „Wiadomości” i TVP Info, ale także gospodarzach „ Pytania na Śniadanie”. Kto może wylecieć z porannego programu TVP?
Napięta atmosfera w TVP po wyborach. Na Woronicza nadchodzą zmiany
Politycy dotychczasowej opozycji mają konkretne pomysły na naprawę Telewizji Polskiej. Plejada dotarła do zaskakujących informacji o nastrojach panujących na Woronicza. Relacja informatorów portalu potwierdza wcześniejsze plotki o sytuacji pracowników TVP. Atmosfera jest bardzo napięta.
- Nikt nie mówi o strachu, ale chyba w każdym jest niepewność. To jest najgorsze, choć nie da się ukryć, że niektórzy nawet się cieszą, że wynik wyborów jest taki, a nie inny. Nie jest tajemnicą, że wielu z nas nie głosowało na PiS - miała powiedzieć jedna z osób zatrudnionych na Woronicza.
Pracownicy TVP coraz śmielej mówią też o powrocie na fotel prezesa Janusza Daszczyńskiego, który wciąż domaga się zadośćuczynienia za przedwczesne zwolnienie go z tego stanowiska i zastąpienie go przez Jacka Kurskiego.
Prowadzący „Pytania na Śniadanie” zostaną zwolnieni po wyborach? Podano trzy nazwiska
Rozmówcy Plejady spekulują, że nowa władza na pewno wyczyści TVP Info z „funkcjonariuszy PiS”. Pracę mają też stracić dyrektorzy poszczególnych departamentów. Niespodziewanie pojawiły się także doniesienia o roszadach w ekipie programów rozrywkowych takich jak „Pytanie na Śniadanie”.
- Słyszałem plotki, że wyrzucą Idę Nowakowską, Tomasza Wolnego i Annę Popek. Niektórzy reżyserzy też mogą pójść w odstawkę - miał przekazać pracownik Telewizji Polskiej, dodając, że „najmocniejszym ogniwem” jest Tomasz Kammel, który nie musi martwić się utratą zatrudnienia w TVP.
Należy jednak podkreślić, że to jedynie spekulacje i niepotwierdzone plotki. - Pracujemy tak jak dotychczas. Po wyborach nie zaszły żadne nagłe zmiany. Jeśli chodzi o programy i seriale oraz nowe produkcje - wszystko idzie zgodnie z planem. Wiosenna ramówka będzie zaprezentowana w lutym - czytamy na stronie Plejady.
- Doda jest poważnie chora. Gwiazda przestała jeść. „Umieram”
- Afera w „Ślubie od pierwszego wejrzenia”. Do akcji wkroczyła teściowa
- Dubiel pękł po filmie Wardęgi. "Wydzwaniają do matki, siostra jest bita w szkole"
Jakie wykształcenie mają gwiazdy TVP? Oto, co studiowali Holecka czy Norbi
Tu się dzieje
