Piotr Kupicha wpadł w problemy finansowe. „Ważne, żeby czytać umowy”
Niedawno Piotr Kupicha wystąpił na Sylwestrowej Mocy Przebojów w Polsacie. Wokalista zespołu Feel wyznał, jakie były jego początki kariery muzycznej. U szczytu popularności występował nawet na 250 koncertach rocznie.
![Piotr Kupicha wpadł w problemy finansowe. „Ważne, żeby czytać umowy”](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/piotr-kupicha-wpadl-w-problemy-finansowe-wazne-zeby-czytac-umowy/22332874-1-pol-PL/Piotr-Kupicha-wpadl-w-problemy-finansowe.-Wazne-zeby-czytac-umowy_content.jpg)
Piotr Kupicha zaczynał karierę w muzyce jako jeden z członków zespołu Sami. Po pewnym czasie porzucił grupę i założył nowy projekt, który gra do dziś. Zespół Feel grał bardzo dużo koncertów, gdy byli na szczycie list przebojów. Niestety Piotr Kupicha nie przeczytał dokładnie umowy z wytwórnią, co miało dla niego przykre konsekwencje.
Piotr Kupicha szczerze o początkach kariery
Wokalista zespołu Feel rozmawiał z dziennikarzem portalu „Pomponik” na temat tego, jak zaczynał grać w grupie Sami. – Myślę, że to jest bardzo ważne, by podpisywać kontrakty niezłodziejskie. Często młodzi ludzie po różnych talent show musieli podpisywać kontrakty takie, że wytwórnia zabiera 80 procent. Ja taki haracz zapłaciłem w zespole Sami – powiedział Piotr Kupicha.
Zobacz też: Daniel Martyniuk już na wolności. Pobyt w areszcie słono go kosztował
Piosenkarz wspominał, co się wydarzyło, gdy chciał zerwać umowę z dotychczasową wytwórnią. – Pamiętam, że powiedziałem mojemu wydawcy, że chcę się uwolnić od umowy, którą podpisałem. I dostałem informację, że muszę zapłacić tyle i tyle pieniędzy – mówił szczerze lider zespołu Feel.
Piotr Kupicha musiał śpiewać z playbacku. Miał problemy z głosem
Po kilku latach zespół Piotra Kupichy mógł zacząć działać. Nie obyło się bez kłopotów dla muzyka. Zanim Feel ruszył, założyciel zespołu musiał sprzedać wiele rzeczy, ponieważ musiał zapłacić karę.
– Pamiętam, że kupiłem sobie samochód za pieniądze z ZAiKS-u, coś tam jeszcze, wszystko musiałem sprzedać, żeby Feel mógł zacząć. W umowie było zapisane, że jeśli ja chcę działać nie w tej wytwórni, muszę zapłacić karę finansową. No i z showbiznesową zimną krwią wydawca taką kwotę powiedział – wspominał Kupicha.
We wcześniejszym wywiadzie z „Pomponikiem” piosenkarz przyznał, że jest mu wstyd za to, jak przebiegała jego kariera, gdy Feel był u szczytu popularności, czyli w 2007 i 2008 roku.
– Nawet nie wiedziałem, w jakiej miejscowości gramy. Przyznaję się, że graliśmy wtedy czasem z playbacku. Żałuję, że nie graliśmy trochę mniej. Menedżerowie wtedy kontraktowali koncerty. Nie wyrabiałem już głosowo, bo graliśmy praktycznie cały czas. Nie zdawałem sobie sprawy, że o te struny głosowe trzeba dbać. Potem już wiedziałem, czego nie chcę. Ważne, żeby czytać umowy – poradził Piotr Kupicha.
- Bracia Golec wyjawili, ile zarabiają w Sylwestra. Mówią o „niepisanej umowie”
- Edyta Górniak szczerze o sobie: „Jestem nienormalna, naprawdę”
- Brutalna bójka z udziałem gwiazdora „Beverly Hills 90210”. Mamy nagranie
Zagraniczni artyści, którzy brali udział w talent show. Dziś są gwiazdami muzyki [ZDJĘCIA]
![Beyonce Justin Timberlake Britney Spears](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/radiozetrozrywka/storage/images/muzyka/zagraniczni-artysci-ktorzy-brali-udzial-w-talent-show-dzis-sa-gwiazdami-muzyki-zdjecia/19269765-1-pol-PL/Zagraniczni-artysci-ktorzy-brali-udzial-w-talent-show.-Dzis-sa-gwiazdami-muzyki-ZDJECIA_article.jpg)