Meghan Markle złożyła papiery rozwodowe? Ma żądać 80 mln dolarów
Meghan Markle miała złożyć pozew o rozwód? A do tego żądać dziesiątek milionów dolarów i wyłącznej opieki nad dziećmi? Tym żyją zagraniczne media. Ile prawdy jest w tych doniesieniach?
Meghan Markle i książę Harry nie mają ostatnio zbyt dobrej passy. Między małżonkami ma być nerwowo przez stratę ogromnej ilości pieniędzy, a to m.in. przez rozwiązanie z nimi umowy przez Spotify. Miało się też od nich odwrócić wiele osób. Nie pomagają też ostatnie doniesienia o rozwodzie Meghan i Harry’ego oraz o rzekomym kryzysie. Nic dziwnego, że mediami tak zatrzęsła informacja o złożeniu papierów rozwodowych przez Meghan.
Zobacz także: Markle otwiera kolejny biznes bez Harry'ego. "Początek końca". Przygotowanie do rozwodu?
Meghan Markle złożyła pozew o rozwód z księciem Harrym?
Książę Harry miał nadzieję, że życie poza Wielką Brytanią będzie dla niego wybawieniem. Niestety – przez wywiad z Oprah Winfrey nagrabił sobie jeszcze bardziej u rodziny królewskiej, po wydaniu biografii był wyśmiewany, a potem stracił miliony dolarów przez zerwane umowy. Gdy książę wraz z Meghan Markle mieli wyprawić wielką imprezę, szybko ją odwołali i to zaledwie trzy dni przed. W domu miało dojść do sporej awantury.
Teraz Twitter i zagraniczne media żyją wpisem z serwisu społecznościowego, w którym jest mowa o złożeniu papierów rozwodowych przez Meghan Markle. Żona księcia Harry’ego ma żądać aż 80 mln dolarów oraz praw do całkowitej opieki nad dziećmi. Informacja pierwotnie została przekazana przez hiszpański portal „Marca” i powoływano się na „anonimowe brytyjskie źródło prasowe”. Jednak to dzięki użytkownikom Twittera zaczęło być głośno o rozwodzie.
- Oderwała go od rodziny, okryła hańbą brytyjską rodzinę królewską i zwróciła jego własny kraj przeciwko niemu. Teraz gdy Harry rzekomo zbankrutował i został przez nią odizolowany, podobno złożyła papiery rozwodowe, żądając 80 milionów dolarów, a także pełnej opieki nad Archiem i Lilibet – można przeczytać na Twitterze.
Czy to prawda? Na razie próżno czekać na oświadczenie ze strony Meghan czy Harry’ego. Jednak wiele osób łączy kropki z najgorętszych newsów ostatnich miesięcy – książę ma mieć sekretny pokój w hotelu, aby odpoczywać od żony, siostra Meghan Markle informuje o poważnym kryzysie w ich małżeństwie, a do tego Harry miał jednak korzystać z pomocy prawników rozwodowych.
Inne światło na sprawę rzuca dobry znajomy Meghan Markle, fotograf Karl Larsen. Na Instagramie pokazał wspólne zdjęcie z małżeństwem i odniósł się do najnowszych doniesień.
- Tak miło było zobaczyć moich przyjaciół - Harry'ego i Meghan w piątek przed ich długim weekendowym wypadem. Proszę, ignorujcie to, co piszą media. Są bardzo zakochani, błogo zadowoleni i wszyscy się śmieją – napisał. Zobaczymy, czy niedługo komuś może nie być już tak do śmiechu.
Największe skandale brytyjskiej rodziny królewskiej. Odejście księcia Harry'ego to drobiazg [GALERIA]
Tu się dzieje
