0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Maja Hyży przekazała niepokojące wieści. Mówi o „szpitalu domowym”

2 min. czytania
30.11.2023 15:23

Maja Hyży doczekała się bliźniaków z byłym mężem Grzegorzem Hyżym i kolejnych dwoje dzieci z Konradem Kozakiem. Teraz wokalistka przekazała niepokojące wieści na temat jej pociech.

Maja Hyży przekazała niepokojące wieści. Mówi o „szpitalu domowym”
fot. WOJCIECH STROZYK/REPORTER

Wydaje się, że Maja Hyży wiedzie spokojne życie. Swego czasu było głośno na temat Grzegorza Hyżego, jej byłego męża, który nie chciał podwyższyć alimentów na ich dzieci. Wokalistka znana z programów takich jak „Twoja twarz brzmi znajomo” czy „X Factor” jest teraz szczęśliwa z Konradem Kozakiem. Razem doczekali się dwóch córek – Antoniny i Zofii. Okazuje się, że Maja Hyży ma u siebie „szpital domowy”.

Maja Hyży przekazała wieści o córkach

Znana wokalistka często pokazuje na Instagramie, jak zajmuje się dziećmi. Jej posty niekiedy w sposób humorystyczny opisują rzeczywistość, w jakiej żyją. Maja Hyży naśladuje panujące trendy na portalach społecznościowych i nagrywa filmy, na których tańczy do muzyki wraz z pociechami.

Redakcja poleca

Najnowszy post zamieszczony na Instagramie wokalistki może się wydawać nieco niepokojący. „Tak przewrotnie dodam zdjęcie nie z mojego szpitala domowego, a z pięknej sesji zdjęciowej, żeby pamiętać, że po burzy zawsze wychodzi słońce i piękne dni” – napisała Maja Hyży w opisie.

Okazuje się, że jej córki zachorowały. Nie wiadomo, jak poważna jest choroba pociech wokalistki, jednak mimo wszystko Hyży stara się myśleć pozytywnie. „Czy u Was teraz dzieciaki też tak zaczęły chorować? Oszaleć można, a jeszcze z dwójką chorowitek, to już armagedon” – dodała wokalistka.

Jak się czują córki Mai Hyży?

Maja Hyży opublikowała film na relacji na Instagramie, gdzie widać jej córki. Matka leży razem z nimi w łóżku. Można z tego wywnioskować, że dzieci czują się dobrze.

Maja Hyży zajmuje się chorymi córeczkami
fot. screen/Instagram @majahyzy

Wokalistka jest zaręczona z Konradem Kozakiem, ojcem Antoniny i Zofii. Para chciała wziąć ślub, jednak rzeczywistość miała trochę inny plan.

Przygniotły nas domowe obowiązki, bo mamy naprawdę dużą rodzinę: nas dwoje, Wiktor i Alexander, Tosia i Zosia, a bywa u nasz jeszcze Blanka, córka Konrada. Więc, zamiast na ślubie musiałam skupić się na ogarnięciu tej gromadki i spraw zawodowych – mówiła Maja Hyży dla „Party”.

Nie przegap
Największe konflikty gwiazd. Aż lecą iskry, gdy się spotykają [GALERIA]
15 Zobacz galerię
fot. Karol Makurat/REPORTER, Tomasz Zukowski/East News, TRICOLORS/East News, Mateusz Jagielski/East News