slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Kubicka zabrała głos po fali hejtu. "Nie jestem tą samą Sandrą"

3 min. czytania
20.02.2023 14:31

Po tym, jak Sandra Kubicka ogłosiła, że poprowadzi nowy program TVP, wylało się na nią morze hejtu. Internauci zarzucili celebrytce hipokryzję, wspominając wywiad sprzed 2 lat, w którym nowa gwiazda Telewizji Polskiej zarzekała się, że nigdy nie wystąpi w stacji z powodu różnicy poglądów. W jej obronie stanęła m.in. Małgorzata Tomaszewska, a teraz głos postanowiła zabrać sama Kubicka.

Sandra Kubicka
fot. TRICOLORS/East News
slot: billboard
slot: billboard

Sandra Kubicka rozpoznawalność zyskała dzięki karierze modelingowej, którą rozpoczęła w Stanach Zjednoczonych. Ma na swoim koncie udział w sesji zdjęciowej dla zagranicznej wersji magazynu „Playboy”, a czasopismo „Maxim” umieściło celebrytkę na liście stu najseksowniejszych nazwisk USA. Po zaproszeniu do polskiego „Tańca z gwiazdami” udało jej się zdobyć popularność również w kraju.

Zobacz także:  Tomaszewska o Kubickiej w TVP: „Poglądy się zmieniają”. Winny Baron?

Sandra Kubicka robi karierę w Polsce. Szybko zyskała popularność

Rozgłos Sandrze Kubickiej przyniósł też związek z Aleksandrem Baronem, członkiem zespołu Afromental. Celebrytka jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, a jej konto na Instagramie obserwuje obecnie prawie 670 tysięcy użytkowników. To za pośrednictwem platformy gwiazda chwali się kolejnymi projektami oraz dzieli się z fanami ujęciami ze swojego życia prywatnego.

Niedawno ogłosiła, że poprowadzi nowy program w TVP, polegający na przedślubnych zmaganiach uczestników.

Love me or leave me” to nowy program typy reality show, który już niedługo pojawi się w serwisie TVP VOD. Prowadzącą została modelka Sandra Kubicka. Bohaterami programu są pary przygotowujące się do ślubu, które na kilka tygodni przed wydarzeniem zdecydowały się zamieszkać w willi na hiszpańskiej wyspie Gran Canaria. W trakcie trwania show sprawdzają, jak bardzo się znają i czy są gotowi na ostateczny krok – poinformował „Fakt”.

Pierwszy odcinek produkcji zapowiadany jest na 16 marca 2023 roku.

Redakcja poleca

Sandra Kubicka tłumaczy się ze współpracy w TVP. „Nie mogłam odmówić”

Decyzja Sandry Kubickiej nie spodobała się części jej fanów, którzy zarzucili modelce hipokryzję, przypominając jej wywiad, jakiego dwa lata temu udzieliła serwisowi „Pomponik”.

Trzeba być szczerym ze swoimi poglądami. Nie możemy wszystkich szufladkować, że każda osoba, która tam pracuje, jest pro PiS. Ale jeżeli świadomie tam pracujesz, to chyba świadomie podejmujesz tę decyzję. Ja mam swoje poglądy. Są miejsca, do których nie pójdę i programy, w których nie będę uczestniczyć. (...) Nie, nie chodzi tylko o pieniądze. Ja chcę być szczera ze sobą. Nie zapłacisz mi pieniędzy, żebym to popierała

– mówiła w trakcie rozmowy z dziennikarzami.

W obronie celebrytki stanęła Małgorzata Tomaszewska, tłumacząc, że ludzie i ich poglądy się zmieniają. Teraz głos postanowiła zabrać sama zainteresowana.

- Ja nie jestem tą samą osobą, tą samą Sandrą, którą byłam x lat temu, kiedy to powiedziałam, ponieważ przerobiłam wiele rzeczy. Mam lepsze wsparcie teraz, zrozumiałam też inne rzeczy. (...) I tak jak mówiłam, jak usłyszałam, że jest to program rozrywkowy o miłości i o parach, to nie mogłam odmówić. To jest bardzo bliski mi temat, który codziennie poruszam na Instagramie i skoro teraz mam możliwość zrobić to w telewizji i dotrzeć do szerszej grupy odbiorców, to czemu nie? – próbowała usprawiedliwić swój wybór w wywiadzie dla "Przeambitnych".

Przekonała Was?

RadioZet.pl/”Fakt”/”Pomponik”/”Przeambitni”

Joanna Kurska
10 Zobacz galerię
fot. EXCLUSIVE/RADIOZET.PL
slot: leaderboard_pod_art