0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Krzysztof Stanowski pokazuje dowody na kłamstwa Natalii Janoszek. Wyjechała z kraju

3 min. czytania
29.07.2023 09:28

Choć przedstawiciele Natalii Janoszek wystąpili do sądu o zabezpieczenie, które zabraniało Krzysztofowi Stanowskiemu mówienia o naciąganiu przez nią historii nt. swojej kariery w Bollywood i Hollywood, dziennikarz zdecydował się na złamanie nałożonego na niego zakazu. W trwającym prawie 3 godziny filmie wypunktował największe kłamstwa pochodzącej z Bielska-Białej 33-latki.

Krzysztof Stanowski ujawnia prawdę mimo zakazu sądu
fot. ADAM JANKOWSKI/East News + YouTube Kanał Sportowy

W maju bieżącego roku na Kanale Sportowym prowadzonym między innymi przez Krzysztofa Stanowskiego, pojawił się film, w którym dziennikarz udowadniał, że Natalia Janoszek znacznie podkoloryzowała historie na temat swojej kariery aktorskiej w Indiach. Bielszczanka w odpowiedzi zarzuciła Stanowskiemu kłamstwa, dlatego ten postanowił polecieć do Mumbaju. Tam spotkał się z prawdziwymi gwiazdami Bollywood oraz zapytał dziesiątki przypadkowych przechodniów o to, czy kojarzą Janoszek. Okazało się, że nikt nie miał pojęcia, kim jest 33-latka, choć ta zapewniała, że po Mumbaju nie może ruszać się bez ochrony, ponieważ jest tak sławna, że ludzie masowo chcą robić sobie z nią zdjęcia, a nawet próbują zrywać z niej ubrania.

Zobacz też:  Krzysztof Stanowski kpi z Natalii Janoszek. „Doszło do niedotlenienia mózgu”

Krzysztof Stanowski i film o Natalii Janoszek – ostateczne uderzenie

Krzysztof Stanowski na początku swojego filmu zaznaczył, że jest świadomy konsekwencji prawnych, jakie może ponieść w związku ze złamaniem zabezpieczenia, o które wniosła do sądu Natalia Janoszek.

To historia o dziewczynie, która zakpiła z największych mediów w Polsce i najbardziej znanych dziennikarzy. Zakpiła z dyrektorów stacji telewizyjnych, redaktorów naczelnych magazynów i gazet, z reporterów i dziennikarzy, a także z widzów, czytelników, słuchaczy

– zaczął program Krzysztofa Stanowski.

Dziennikarz po kolei omawiał rzekomo wielkie produkcje, w których brała udział Natalia Janoszek. W przypadku filmu "The swing of things", który miał być dowodem na hollywoodzką karierę 33-latki, okazało się, że ta zagrała w tej produkcji zaledwie kilkusekundową rolę kobiety przechadzającej się po plaży, którą widać od tyłu. Jakby tego było mało, Janoszek zamieściła na swoim Instagramie zwiastun filmu inny od oryginalnego. Na jej profilu pojawiła się zmanipulowana wersja, w której doklejono Janoszek z innego wideo, a wycięto innych aktorów produkcji.

Redakcja poleca

Natalia Janoszek kłamała w sprawie Cannes?

Stanowski przyjrzał się również podróżom Natalii Janoszek do Cannes. Z jego śledztwa wynika, że kobieta kłamała na temat swoich podróży do europejskiej stolicy filmu. Relacjonowała, że któregoś razu przybyła tam helikopterem, ponieważ leciała na festiwal prosto z Nicei, gdzie miała sesję do indyjskiego Vouge’a (jak dowiódł Stanowski, żadnej sesji nie było). Jak się okazało, maszyna, którą Janoszek pokazała w obszernej relacji, funkcjonuje w mieście jako turystyczna atrakcja, z której korzystać może każdy. Nie jest helikopterem do wynajęcia na podróże gwiazd. No, chyba, że gwiazda chce skorzystać ze wspomnianej atrakcji widokowej.

A co z premierami filmów z udziałem Janoszek na festiwalu w Cannes? Te faktycznie miały miejsce, ale nie na tym festiwalu, o którym każdy myślał. Okazało się, że w tym samym czasie, gdy rozdawane są Złote Plamy, w tym samym mieście działa oddzielne wydarzenie dla mniejszych twórców, które nie jest powiązane w żaden sposób z głównym festiwalem. Za odpowiednią opłatą każdy może wynająć tam małą salę z rzutnikiem, w której pokaże to, na co ma ochotę.

Redakcja poleca

Natalia Janoszek wyjechała z kraju

Krzysztof Stanowski rozliczył 33-letnią bielszczankę z każdej produkcji, która została wpisana w jej Wikipedię, przyjrzał się również konkursom piękności, w których brała udział, a które okazały się nie tak prestiżowe, jak to przedstawiała. Jakby tego było mało, pojawiły się też dowody na to, że Janoszek kłamała też na temat prywatnych lotów samolotem, które wcale nie były rezerwowane tylko dla niej. Stanowski skonsultował się nawet z lekarzem, którzy przyjrzał się zdjęciu Natalii Janoszek ze szpitala, w którym leżała rzekomo z powodu zatoru płuc i zawału. Specjalista miał stwierdzić, że po wynikach widocznych na aparaturze, raczej nie jest możliwe, by kobieta naprawdę przeszła przez to, o czym opowiadała. 

Film “Natalia Janoszek. The End” trwający 2 godziny i 45 minut przez pierwsze 12 godzin obejrzało ok. 780 tysięcy osób. W sieci wybuchła prawdziwa burza, bo przedstawione przez Stanowskiego dowody stawiają Natalię Janoszek w bardzo złym świetle. Nie sposób nie oprzeć się wrażeniu, że kobiecie trudno będzie po tym wszystkim udowodnić, że kiedykolwiek mówiła o sobie prawdę.

Film zapowiadany był dzień wcześniej i bardzo możliwe, że informacja o jego opublikowaniu dotarła również do największej gwiazdy tej produkcji. Ta nie pokusiła się na ten moment o komentarz, ale zablokowała możliwość komentowania swoich postów na Instagramie i… Ruszyła w tan. Janoszek nad ranem opublikowała relację z klubu nocnego w Londynie.

Najgłośniejsze rozstania gwiazd w 2022 roku
8 Zobacz galerię
fot. East News, kolaż radiozet.pl