0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Jacek Rozenek został bez grosza. „Co zarobię, idzie na spłatę długów”

3 min. czytania
21.02.2023 09:21

Jacek Rozenek ma za sobą udar, który poskutkował drogą rehabilitacją i brakiem możliwości pracy. Aktor wyznał, że na leczenie wydał ostatnie pieniądze – musiał nawet sprzedać swoje warte milion złotych mieszkanie. Ponadto wciąż spłaca długi, które pochłaniają jego obecne zarobki. „Pieniędzy nie mam wcale” – podsumował.

Jacek Rozenek
fot. Pawel Wodzynski/East News

Jacek Rozenek rozpoznawalność zdobył dzięki roli Rafała w serialu „Klan” emitowanym na antenie Telewizji Polskiej. Aktor ma na swoim koncie udział w produkcjach takich jak „Samo życie”, „Złotopolscy” czy „Barwy szczęścia”. Wiele razy występował również na scenie teatralnej oraz jest reżyserem dubbingowym. Okazuje się, że były mąż Małgorzaty Rozenek mimo imponującego dorobku aktorskiego ma ogromne długi, które zmusiły go do sprzedaży mieszkania.

Zobacz także:  Rozenek o chrzcie synów i in vitro. „Rozumiem katolickie kontrargumenty”

Jacek Rozenek przeszedł rozległy udar. Potrzebna była rehabilitacja

 W 2019 roku Jacek Rozenek przeszedł udar mózgu i znalazł się o krok od śmierci. Jak wspomina jego była żona, z którą doczekał się dwóch synów, było to traumatycznym przeżyciem dla całej rodziny.

Jeżeli pani chciałaby, żeby chłopcy pożegnali się z tatą, to proszę przyjechać... Nie wiedziałam, co się dzieje, to poczucie, że dzieci mogą stracić ojca...

 – mówiła Małgorzata Rozenek na antenie „Dzień dobry TVN”.

Stan aktora był na tyle poważny, że konieczna była rehabilitacja, pochłaniająca nie tylko czas, ale także pieniądze. Rozenek wciąż walczy o powrót do stanu przed udarem, a latem 2022 roku wydana została jego autobiograficzna książka „Padnij Powstań”, w której opowiedział o trudach choroby.

Udar zmienił moje życie. Ale był też najcenniejszą lekcją, jaką mogłem dostać. Dzięki niemu zrozumiałem, jak wielka siła jest we mnie

– podkreśla w swoim dziele celebryta.

Redakcja poleca

Jacek Rozenek przez chorobę ma długi. Musiał sprzedać mieszkanie

Jacek Rozenek wyznał, że leczenie pochłonęło jego wszystkie finanse i doprowadziło do sporego zadłużenia – gwiazdor musi obecnie funkcjonować na zwiększonych obrotach, by spłacić należności.

Pracuję w teatrze, na planie serialu i nagrywam powieść. Powoli odbijam się od dna i spłacam długi. Ale trzy i pół roku to był dla mnie stracony czas, bo praktycznie byłem bez pracy. Na szczęście spotkałem prawnika, który bardzo mi pomógł. Podpisałem umowy z bankami i spłacam wszystkie długi. Sam nie wiem, jak to wytrzymałem, ale daję radę

 – powiedział w rozmowie z magazynem „Twoje Imperium”.

Obecnie Rozenek wciąż spłaca części zadłużenia i jak przyznał, musiał nawet sprzedać swoje mieszkanie.

Musiałem sprzedać mieszkanie warte milion złotych, żeby spłacić długi. Ale i tak nie wszystko spłaciłem. [...] Pieniędzy nie mam wcale. Wszystko, co zarobię, idzie na spłatę długów

 – wyjaśnił w wywiadzie dla gazety oraz dodał, że nie może liczyć na ZUS i pomoc ze strony rządu, jednak miał to szczęście, że spotkał na swojej drodze dobrych ludzi.

- Na pewno nie liczę na ZUS i pomoc rządową. Nie mam żadnych pretensji, że państwo nie zapewniło mi rehabilitacji. Jeśli ktoś myśli, że będzie inaczej, jest w błędzie. Pokładam za to dużą wiarę w ludzi, którzy bardzo mi pomogli, i jestem im ogromnie za to wdzięczny – podsumował.

Życzymy powrotu do pełnej sprawności!

RadioZet.pl/"Twoje Imperium"

Polskie gwiazdy
10 Zobacz galerię
fot. East NEWS