Małgorzata Rozenek przekazała smutne wieści. Bez operacji się nie obejdzie
Małgorzata Rozenek chętnie dzieli z fanami szczegółami ze swojego zawodowego oraz prywatnego życia. Niestety, teraz prowadząca „Dzień dobry TVN” nie miała dobrych wieści. Wspomniała o operacji.
Małgorzata Rozenek raczej nie ma co narzekać na swoje życie zawodowe. Jednak prywatnie będzie musiała zmierzyć się ze sporym stresem. Zwierzolubna celebrytka, która jest psią mamą dwóch buldożków francuskich, buldoga angielskiego i suczki rady chihuahua, będzie musiała zadbać o zdrowie jednego z czworonogów. Małgorzata Rozenek martwi się, ponieważ pupil nie jest fanem weterynarzy, a co dopiero skomplikowanych zabiegów.
Zobacz także: Małgorzata Rozenek szalała na łyżwach. Internauci przerażeni. "Karetka ją zabrała"
Małgorzata Rozenek martwi się o zdrowie swojego psa
- Georguś podniósł nam ciśnienie piłkarską kontuzją – przekazała na Instastory Małgorzata Rozenek. Okazało się, że buldog ma zerwane przednie więzadła krzyżowe, a celebrytka wraz z mężem cały wtorek spędziła na diagnostyce z psiakiem.
Czworonogi są oczkiem w głowie Małgorzaty Rozenek, dlatego nie chciała dłużej zwlekać. Buldog utykał na jedną z łap. George’a czeka operacja, która odbędzie się w czwartek. Potem przez 8 tygodni czeka go ograniczona możliwość poruszania się, a następnie rehabilitacja.
- Znaleźliśmy takiego lekarza, przekładając to na nomenklaturę ludzką, jakby Cristiano Ronaldo zerwał więzadła, to by się leczył u takiego lekarza – dopowiadał Radosław Majdan na Instastory.
Małgorzata Rozenek z jednej strony cieszy się, że jej pies nie był nigdy wybitnie aktywny i wręcz uwielbia łóżko oraz leżenie. Z drugiej martwi się, jak pupil zniesie ograniczenia w klatce kennelowej oraz samo znieczulenie u weterynarza.
Celebrytka na sam koniec przesłała fanom buziaki oraz poprosiła o trzymanie kciuków za zdrowie pieska.
Zdrady, kłamstwa i publiczne pranie brudów. Te gwiazdy rozstały się w 2022 roku
Tu się dzieje
