Internauci oceniają piosenkę Steczkowskiej na Eurowizję. „Powiew świeżości”
Justyna Steczkowska zaprezentowała swój utwór, z którym zamierza wystąpić na Eurowizji. Internauci są podzieleni co do piosenki „WITCH-ER Tarohoro”.
„Sylwester z Dwójką” był pełen zaskoczeń – zarówno pozytywnych, jak i tych negatywnych. Na scenie wystąpiła Edyta Górniak w stroju Barbie oraz Viki Gabor, która pomyliła słowa piosenki Sylwii Grzeszczak. Oprócz nich popis umiejętności wokalnych dała Justyna Steczkowska. W Sylwestra zaprezentowała piosenkę, którą będzie chciała zaśpiewać na Eurowizji. Co o jej występie sądzą internauci?
Justyna Steczkowska chce wystąpić na Eurowizji
Wokalistka zaśpiewała na Równi Krupowej w Zakopanem. Na „Sylwestrze z Dwójką” Justyna Steczkowska pokazała swój utwór, z którym ma startować do preselekcji do Eurowizji. Piosenka nosi tytuł „WITCH-ER Tarohoro”.
Gdyby wokalistka wygrała preselekcje, to reprezentowałaby Polskę po raz drugi. Wcześniej już wystąpiła w 1995 roku z piosenką „Sama”. Zajęła wtedy 18. miejsce.
Co internauci sądzą o występie Justyny Steczkowskiej? Opinie co do tego są skrajnie podzielone. Użytkownicy TikToka z jednej strony chwalili piosenkę i uważali, że to właśnie Steczkowska powinna reprezentować Polskę.
„Ej szczerze mi się to podoba i powinna Justyna jechać na Eurowizję. Nie jestem profesjonalistką, ale śpiewałam kiedyś i mimo dużego wysiłku pięknie śpiewa do samego końca i nie ma jakiejś mega dużej zadyszki. Mała zadyszka jest normalna przy dużym wysiłku”, „Powiew świeżości wśród polskiej reprezentacji, ciekawa jestem zagranicznych reakcji”, „Im dłużej tego słucham, to, kurczę, podoba mi się nawet” – pisały internautki.
Dużo było jednak głosów krytyki ze strony użytkowników TikToka. Jeden pytał: „W jakim to jest języku? Pytam serio”. Inni kpili ze słów lub też stylu, w jakim śpiewała Steczkowska: „Czy tylko ja słyszę Radom?”.
Zdarzała się rzeczowa krytyka: „Dobra, ale wciąż nie rozumiem, co to ma wspólnego z Polską czy naszymi kulturami? W sensie Eurowizja ma przedstawiać urodę każdego kraju”. Niektórzy internauci komentowali krótko: „Nie ma szans”.
Czy Justyna Steczkowska osiągnęłaby sukces na Eurowizji?
O opinię zapytano także wybitną specjalistkę od emisji głosu, czyli Elżbietę Zapendowską. Oceniła szanse Justyny Steczkowskiej na wygraną w Konkursie Piosenki Eurowizji. Nie pozostawiła cienia wątpliwości swoją wypowiedzią.
– Ja trzymam za nią kciuki, choć to, że wybrała na swoją propozycję utwór utrzymany w słowiańskich rytmach – generalnie lubianych przez Europejczyków – w mojej ocenie jeszcze nie gwarantuje jej sukcesu. Trudno cokolwiek przewidzieć. Współczuję wróżkom – kpiąco spuentowała Zapendowska.
Preselekcje do Konkursu Piosenki Eurowizji ruszą już niebawem. Elżbieta Zapendowska typowała również Dodę, jednak ta raczej nie będzie zainteresowana występem w słynnym konkursie.
- Córka Norbiego nie chce być „córką Norbiego”. „Nazywam się Iga Dudziuk”
- Laluna Unique zmieni sobie kolor oczu. Gwiazda idzie pod nóż
- Anna Popek wydała oświadczenie. Będzie pracować w TV Republika?
Justyna Steczkowska goniła za kapeluszem. Pogoda spłatała jej figla
Tu się dzieje
