slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Filip Chajzer ma dość pomówień. Wydał dementi w sprawie publikacji tabloidu

2 min. czytania
13.04.2024 21:49

Filip Chajzer zareagował na artykuł "Super Expressu" informujący, że po porażce w "Tańcu z gwiazdami" obraził się na stację emitującą program i widzów. "Gazeto, kłamiesz" - zaczął swoje dementi prezenter. 

Filip Chajzer wydał oświadczenie ws. publikacji "Super Expressu"
fot. Instagram:@filip_chajzer
slot: billboard
slot: billboard

Filip Chajzer po odejściu z "Dzień dobry TVN" zajął się rozwijaniem własnego biznesu. Prezenter otworzył budkę z kebabem w warszawskim Śródmieściu. Nie zrezygnował jednak z telewizyjnych występów. Niedawno powrócił na ekrany jako uczestnik 14. edycji "Tańca z gwiazdami" w Polsacie oraz pojawił się w jednym z odcinków programu "Nasz nowy dom".

Redakcja poleca

Filip Chajzer wydał oświadczenie w sprawie publikacji tabloidu

Filipa Chajzera nie ma już tanecznym show Polsatu. Odpadł w czwartym odcinku razem z aktorką Beatą Olgą Kowalską. "Kochani co mogę powiedzieć. Myślałem, że brak talentu da się przezwyciężyć ciężką pracą. Trenowałem codziennie od początku lutego. Z sobotami i niedzielami. Niestety jak widać myliłem się... Przykro mi strasznie, że zawiodłem, ale to też jest spoko. Wszystko jest po coś" - napisał po programie. 

W "Super Expressie" ukazał się artykuł, w którym anonimowi informatorzy donoszą, że po porażce w "Tańcu z gwiazdami" Filip Chajzer obraził się na telewizję i widzów. Prezenter postanowił zdementować insynuacje tabloidu w oświadczeniu zamieszczonym w mediach społecznościowych.

"Gazeto Super Express, kłamiesz. A co gorsze - nie masz szacunku do mojej rodziny i Telewizji Polsat" - zaczął, a następnie podkreślił, jak wiele zawdzięcza stacji jego rodzina. Wyznał też, że marzy o tym, aby kiedyś poprowadzić z ojcem teleturniej "Idź na całość". 

"Program «Idź na całość» w latach 90. zmienił na zawsze życie rodziny Chajzer, a także zapewnił młodziutkiemu wtedy Polsatowi sukces, który trwa do dziś. Program z 3 bramkami i kotem Zonkiem gromadził przed telewizorami 10 mln widzów! To był obłęd! Największe zawodowe marzenie mojego życia to poprowadzenie «Idź na całość» z moim tatą. Nie dla ambicji i pychy, ale właśnie dla taty. Jest wspaniałym i dobrym, człowiekiem, kocha ten program i dla niego staje na głowie, żeby ten powrót się udał. Dziś, kiedy przeczytałem ten artykuł, zrobiło mi się zaj***ście przykro" - wyznał Chajzer. 

Prezenter odniósł się także do informacji tabloidu, że "strzelił focha" po odpadnięciu z "Tańca z gwiazdami". 

"Wystarczyło zadzwonić... No tak, ale wtedy nie byłoby już jak przywalić w Chajzera, bo Chajzer od razu zdementowałby te bzdury. Dementi macie zatem teraz. Szkoda wizerunku marki, ale musicie z tym żyć" - przekazał autorom publikacji. 

Redakcja poleca
slot: leaderboard_pod_art