slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Były pracownik TVP zaczyna nowy projekt. Prosi widzów o wsparcie finansowe

3 min. czytania
26.02.2024 11:36

Bartłomiej Graczak po odejściu z TVP Info postanowił stworzyć w sieci własny kanał. Projekt wygląda dość ambitnie – widzowie mogą spodziewać się rozmów z ekspertami i aż pięciu formatów dotyczących spraw krajowych oraz międzynarodowych. Jednak aby tworzyć treści z takim rozmachem i na tym zarabiać, potrzebne są finanse. Bartłomiej Graczak nawiązał już kilka współprac, ale pokłada też nadzieję w swoich widzach.

Bartłomiej Graczak otwiera własny kanał i prosi o wsparcie
fot. screen YouTube TVP Info
slot: billboard
slot: billboard

Bartłomiej Graczak telewizyjną karierę zaczynał w Telewizji Republika, gdzie był reporterem i prowadził program informacyjny „Dzisiaj”. Potem przeszedł do TVP, w której przepracował osiem lat. Widzowie mogli widywać go w „Wiadomościach” czy też „Twoim wyborze”. Z kolei w TVP Info był gospodarzem programów „Minęła 20”, „Minęła 8” czy „Info Raportu”. Z telewizji publicznej odszedł w drugiej połowie października, ponieważ, jak sam stwierdził, „nie chciał być zwalniany na mocy bezprawnego dekretu Sienkiewicza ani bronić instytucji, która nie spełniła oczekiwań ogółu społeczeństwa”. W związku z tym Bartłomiej Graczak założył własny kanał, gdzie sam będzie decydował o tematyce i jakości treści.

Zobacz także:  Widzowie zbojkotowali „Pytanie na śniadanie”. Fatalne wyniki oglądalności

Bartłomiej Graczak założył własny kanał i prosi o wsparcie

Wcześniej na podobny krok zdecydowała się Karolina Pajączkowska. Również pracuje nad własnym formatem w sieci i nie chce, aby jej program opierał się na standardach znanych z TVP. Teraz internet i YouTube chce podbić Bartłomiej Graczak. Na jego koncie „PRZEkanał” uzbierało się już lekko ponad 7 tys. subskrybentów. Były pracownik TVP w jednym z filmów przekonywał widzów, że ma nadzieję na regularne dostarczanie materiałów wysokiej jakości, a wsparcie chętnych pomoże w rośnięciu w siłę.

- Ruszamy odważnie z pięcioma formatami wideo o sprawach krajowych i międzynarodowych. Będę rozmawiał z ekspertami, którzy swoim doświadczeniem gwarantują rzetelną wiedzę. Rozmowy będą długie i treściwe, nie będziemy nikogo wyciszać ani ograniczać, jak ostatnio prof. Piotrowskiego w jednej czy w drugiej telewizji - reklamował się Graczak i obiecywał też treści nagrywane w terenie.

Redakcja poleca

Twórca przekonuje, że stoją za nim pasja i kompetencje, a nie siła polityczna. Kanał ma być bezstronny. Aby zarabiać na siebie, Bartłomiej Graczak założył konto w popularnym serwisie Patronite, dzięki któremu może otrzymywać comiesięczne finansowe wsparcie od chętnych widzów. Na tę chwilę twórca zdobył 12 patronów, którzy łącznie dają mu 480 zł co miesiąc. Aby zachęcić do wpłat, Bartłomiej Graczak za datek w wysokości 100 zł oferuje rozmowę telefoniczną lub online przynajmniej raz na kwartał, a za 300 zł funduje raz w roku kolację w jednej z warszawskich restauracji. Na szczęście pozyskał też kilka współprac reklamowych.

- Liczymy, że premiera za tydzień będzie miała miejsce już przy około 9-10 tys. subskrypcji i potem będzie lawinowo rosnąć. W ciągu ostatnich 28 dni wszystkie materiały zostały wyświetlone 300 tysięcy razy. Naszym zdaniem to całkiem dobry wynik, jak na kanał, który oficjalnie jeszcze nie ruszył. Oczami wyobraźni już widzimy pierwszy milion wyświetleń - mówił Graczak Wirtualnym Mediom.

Źródło: Radio ZET/YouTube/Wirtualne Media

Nie przegap
slot: leaderboard_pod_art