Obserwuj w Google News

Anna Popek wyleci z TVP? Zagadkowa odpowiedź gwiazdy „Pytania na śniadanie”

2 min. czytania
07.11.2023 08:04

Anna Popek na dobre związała się z TVP w 1999 roku. Czy dziennikarka, którą na co dzień oglądamy w „Pytaniu na śniadanie”, czeka zwolnienie z telewizji publicznej? Udzieliła zaskakującej odpowiedzi.

Anna Popek odejdzie z TVP?
fot. Pawel Wodzynski/East News

Od jakiegoś czasu w mediach jest głośno o nerwowej atmosferze w TVP. Zmiana władzy zdecydowanie może wpłynąć na skład gwiazd w telewizji publicznej. Pracownicy medium walczą o zmiany w umowach – obawiają się zwolnień, więc chcą aneksów, dzięki którym będą mogli pobierać wynagrodzenie nawet rok po zwolnieniu. I to niekoniecznie pojawiając się na wizji.

W TVP miało odbyć się też specjalne posiedzenie Rady Mediów Narodowych, które miało poruszyć temat ataków na dziennikarzy mediów publicznych. Zdaniem opozycji miało to pokazać, że w najbliższym czasie może odbyć się próba zablokowania zmian w telewizji publicznej. Czy czołowe gwiazdy mają się czego bać? Anna Popek, jedna z gwiazd  „Pytania na śniadanie”,  odpowiedziała.

Zobacz także:  Cichopek i Kurzajewski nie boją się zwolnień w TVP? Już dostali nową pracę

Anna Popek wyleci z TVP?

Anna Popek jest od kilku dekad związana z TVP. Prowadziła już m.in. „Kawę czy herbatę?”, „Dzień dobry, Polsko!”, „Świat się kręci” i „Pytanie na śniadanie”. Czy wobec zbliżających się zmian w telewizji publicznej powinna szukać nowej pracy?

Gwiazda TVP została zapytana przez „Plotka”, czy ma plan awaryjny w przypadku utraty posady w TVP. Anna Popek postanowiła odpowiedzieć śpiewająco – i to dosłownie. Najwidoczniej jest pewna swojego zatrudnienia lub jest świadoma, że sobie poradzi.

Co ma być, to będzie – odpowiedziała Anna Popek „Plotkowi”. Gwiazda chyba miała dość dobry humor, bo na kolejne pytanie również zacytowała pewien znany hit.

Redakcja poleca

Anna Popek o aferze mailowej

Serwis postanowił odświeżyć temat afery mailowej. Kilka miesięcy temu media donosiły, że dziennikarka na początku wybuchu pandemii pisała wiadomości do Michała Dworczyka z pytaniami o pracę. Anna Popek twardo zaprzeczała tym newsom i zapewniała, że to musiało być włamanie na skrzynkę mailową.

 W życiu nie należy niczego żałować, jak śpiewała Edith Piaff – skwitowała Anna Popek na pytania o aferę mailową.

Źródło: Radio ZET/Plotek

Nie przegap
Anna Popek rozebrała się w TVP. Zrzuciła ubrania na wizji
5 Zobacz galerię
fot. "Pytanie na Śniadanie"