0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Prawda o Irku z „Rolnika” wyszła na jaw. Agnieszka była wściekła

2 min. czytania
06.11.2023 15:19

W „Rolnik szuka żony” nadeszła pora na pierwsze poważne wybory. Widzowie TVP byli świadkami kilku ważnych momentów: Artur zdecydował, aby Sara została na gospodarstwie, Waldemar pożegnał Annę, a Agnieszka odesłała do domu Mateusza. Rolniczka postanowiła też wybrać się na randkę z Ireneuszem. Nie ukrywała zaskoczenia, gdy usłyszała wyznanie kandydata.

Ireneusz z "Rolnik szuka żony" szukał miłości w programach randkowych
fot. screen Facebook Rolnik szuka żony TVP

W ostatnim odcinku „Rolnik szuka żony” TVP byliśmy świadkami zawirowań między innymi u Waldemara. Pożegnanie z Anną było dość nagłe i nerwowe, a kobieta zarzucała uczestnikowi, że od początku miał faworytkę i patrzy tylko na wygląd. Dużo działo się też u Agnieszki. Rolniczka postanowiła odesłać do domu Mateusza. Wybrała się też na randkę z Ireneuszem, aby dokonać właściwego wyboru. Jednak chyba nie takiego wyznania się spodziewała.

Zobacz także:  Uczestnik „Rolnika” wywołał skandal. Widzowie już mu nie wierzą

Rolnik szuka żony: Ireneusz wziął udział w kilku programach randkowych

Ireneusz na wyczekanej randce z Agnieszką nie miał zamiaru niczego ukrywać i był całkowicie szczery. Dzięki temu dowiedzieliśmy się, dlaczego 46-latek jest sam. Uczestnik show TVP wyznał, że kiedyś był bardzo zakochany, a jego partnerka była w ciąży. Niestety para straciła dziecko, a związek przeszedł do historii. Ireneusz przez kolejne lata nie był w stanie odnaleźć kobiety, która będzie dla niego równie ważna, co pierwsza wielka miłość.

- Jak już rozmawiamy o szczerości to słuchaj... Brałem już kiedyś udział w programach randkowych. To było kilka lat temu. Każdy sposób by poznać kogoś jest... nie wiem, warto próbować różnych sposobów – nagle wypalił Ireneusz.

Redakcja poleca

Agnieszka była zaskoczona, ale też widać było po niej rozczarowanie. Przed kamerą przyznała, że nie ma pojęcia, dlaczego Ireneusz jest w tym programie. Zastanawiała się, czy aby na pewno dla niej. Okazało się, że „Rolnik szuka żony” to czwarty program z udziałem mężczyzny.

- Napisałem do ciebie nie po to, żeby gdzieś się pokazać, zabłysnąć - nie. Ja napisałem do ciebie szczerze i jestem szczery teraz. Jak ty to odbierzesz, to naprawdę przyjmę to – tłumaczył Irek.

Fani „Rolnik szuka żony” z miejsca zamienili się w detektywów i zaczęli dochodzić, w jakich jeszcze programach brał udział kandydat Agnieszki. Szybko okazało się, że Ireneusz uczestniczył w „Pierwszej randce” emitowanej w TVP w 2017 roku, jednak w odcinku ze swoim udziałem szybko dostał kosza od potencjalnej partnerki.

Niektórzy śmiali się, że być może Ireneusz pojawił się też w „Grach małżeńskich”, ale na razie nie ma na to dowodów. Inni doceniali mężczyznę za szczerość i odważne działania w poszukiwaniu miłości. Warto też nadmienić, że Irek w 2020 roku w aukcji „Faktu” dla WOŚP wygrał kolację z Julią Wieniawą. Zapłacił aż 10 tys. zł.

Źródło: Radio ZET

Nie przegap
Rolnik szuka żony: najbardziej kontrowersyjni uczestnicy
12 Zobacz galerię
fot. screen Facebook Rolnik szuka żony TVP