Anna Popek straci pracę w TVP? Internauci sugerują: „Praca czeka w pośredniaku”
Anna Popek wstawiła kilka zdjęć na swojego Instagrama. W obliczu wygranej opozycji w wyborach coraz częściej mówi się o zmianach w TVP. Internauci złośliwie sugerują prezenterce, aby zaczęła szukać nowej pracy.
Anna Popek już od wielu lat jest prezenterką Telewizji Polskiej. Wcześniej występowała w programach TVP Info „Wstaje dzień” i „W kontrze”. Widzowie nie szczędzili jej słów krytyki, gdy powróciła do grona prowadzących „Pytanie na śniadanie”. Wielokrotnie posądzano Annę Popek o spoufalanie się z politykami Prawa i Sprawiedliwości. Prezenterka wstawiła zdjęcia na Instagramie, a internauci zasugerowali koniec jej pracy w TVP. Czy faktycznie do tego dojdzie?
Nowe zdjęcia Anny Popek nie spodobały się internautom
Dwa dni po wyborach parlamentarnych Anna Popek pokazała się na nowych zdjęciach na Instagramie. Miała na sobie wzorzystą sukienkę, czerwony płaszcz i ciemne szpilki. „Nawet w środku wielkiego miasta można znaleźć miejsce, by zanurzyć się w promieniach słońca. By pomilczeć w tłumie, by odetchnąć w biegu” – napisała w opisie prezenterka TVP.
Niektórzy internauci chwalili wygląd Anny Popek: „Jest Pani laurem elegancji”, „Pani nogi są obłędne, tak jak cała Pani jest obłędna”.
Pojawiły się też komentarze, które sugerują, że prezenterka może stracić pracę w TVP: „Na bezrobociu jak znalazł, będzie miała Pani gdzie posiedzieć”, „na Pani miejscu pojechałabym na grzyby i tam już została”, „Pisałem, że te durne biesiady wam nie pomogą. Także praca czeka w pośredniaku, za najniższą krajową”. Na ten ostatni komentarz Anna Popek odpowiedziała: „A pan czego jest miłośnikiem? Bo chyba nie bliźniego”.
Anna Popek w obliczu krytyki
Nie pierwszy raz Anna Popek ściera się z krytyką. Pod wieloma postami na jej Instagramie można przeczytać nieprzychylne komentarze na jej temat. W czerwcu wyszło na jaw, że prezenterka pisała maile do Michała Dworczyka, w których miała ubiegać się o pracę.
Nie tylko internauci krytykują Annę Popek. Mariola Bojarska-Ferenc w wywiadzie z „Jastrząb Post” mówiła wprost, że dla niej występowanie w TVP to „obciach”.
– Uważam, że są pewne granice. Nie możemy mówić, że (…) tylko mówimy o np. sporcie… Po prostu wspieramy w ten sposób pewną grupę polityczną i ja mówię temu: „nie” . Ale skoro pani Popek ma takie przekonania, jakie ma i dobrze się czuje w środowisku pisowskim, to jest jej sprawa i jej morale – mówiła dawna dziennikarka TVP.
- Jarosław Jakimowicz stracił nową pracę. Zastąpił go ksiądz
- Mikołaj Roznerski ma nową dziewczynę? „To znajoma jego byłej partnerki”
- Co dalej z Tomaszem Kammelem w TVP? Maciej Orłoś grzmi
Anna Popek tańczy na rurze. Gwiazda TVP pręży się w wyciętym kostiumie
Tu się dzieje
