Anna Lewandowska opowiedziała o hejcie. Dotyka też jej dzieci?
Anna Lewandowska gościła w podcaście „Zza kulis” Chillizet. Opowiedziała w nim między innymi o hejcie, z którym się mierzy. Zasugerowała także, że dotyka on jej dzieci.
Anna Lewandowska nie jest tylko żoną najpopularniejszego piłkarza w Polsce. Udało jej się zbudować biznesowe imperium, które opiera się między innymi o jej markę osobistą. Niestety działalność w internecie i rozpoznawalność wiążą się z hejtem.
Anna Lewandowska szczerze na temat hejtu. „Jestem silną kobietą, ale ile można?”
Na Instagramie obserwuje ją niecałe 6 milionów osób, co plasuje Lewandowską w czołówce zestawienia najpopularniejszych polskich influencerek. Niestety nie oznacza to, że jej życie jest usłane różami. Hejt, z jakim czasami przychodzi mierzyć się „Lewej”, potrafi dać jej w kość.
– Jestem silną kobietą, ale ile można? – powiedziała w „Zza kulis” Lewandowska. Zaznaczyła jednocześnie, że sama stroni od mediów plotkarski i nie wie, co się dzieje w show-biznesie.
W dalszej części rozmowy wyznała, że w pewnym momencie poczuła, że ma dosyć. Wyjaśniła, że zaczęło ją frustrować to, że ludzie opiniowali ją i jej męża, choć w rzeczywistości nie mieli pojęcia o tym, jacy są w rzeczywistości. Nie zwracali uwagi na ogrom pracy, jaki musiała wykonać zarówno ona, jak i Robert, by znaleźć się tu, gdzie są. Ostatecznie udało jej się jednak przyzwyczaić do niepochlebnych ocen. Zwróciła jednak uwagę na inny aspekt hejtu…
– Pomyślmy teraz o czymś innym… Co się dzieje w dzisiejszych czasach, jakie przerażające są statystyki odnośnie depresji u dzieci. Jaki procent jest prób samobójczych u dzieci? Co się dzieje z zaburzeniami psychicznymi u dzieci – zwróciła uwagę Lewandowska.
Córka Lewandowskich cierpi przez hejt? Anna Lewandowska zabrała głos
Lewandowska zapowiedziała, że nie zamierza uciekać od tematu hejtu. Jest świadoma, że może on wyrządzić ogromną krzywdę nie tylko samym influencerom, ale także ich bliskim. W rzeczywistości dotyka on także ludzi, którzy w ogóle nie są sławni.
– Ja jestem mamą dwójki dzieci. Jednej córki, która jest bardzo delikatna, jest empatyczna, emocjonalna i która już widzi coraz więcej i dotyka pewnych problemów, zadaje pewne pytania, które mnie już przerażają – przyznała Anna.
Lewandowska wyznała, że zdarza jej się zauważyć negatywne komentarze pod pozytywnymi, rodzinnymi postami. Jej zdaniem jest to skutek frustracji, która narasta w ludziach ze względu na stan, w jakim obecnie znajduje się świat. Wojny i pandemia to tylko niektóre z przyczyn niezadowolenia, które wymieniła Anna. Zaznaczyła jednocześnie, że chce głośno mówić o negatywnych skutkach hejtu.
Źródła: Radio ZET/Chillizet: "Zza Kulis"
Pomoc w kryzysie psychicznym:
Antydepresyjny Telefon Forum Przeciw Depresji - tel. 22 594 91 00 (czynny w każdą środę – czwartek od 17.00 do 19.00)
Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym - tel. 116 123 (poniedziałek-piątek od 14:00-22:00, połączenie bezpłatne)
Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży - tel. 116 111 (czynny 7 dni w tygodniu, 24 h na dobę)
ITAKA – Antydepresyjny telefon zaufania - tel. 22 484 88 01
Telefoniczna Pierwsza Pomoc Psychologiczna - tel. 22 425 98 48 (poniedziałek – piątek od 17:00 do 20:00 / sobota od 15:00 do 17:00)
Całodobowa bezpłatna infolinia dla dzieci, młodzieży, rodziców i nauczycieli - tel. 800 080 222 (czynne całodobowo)
- Niemen atakuje Górniak za promowanie syna. "Mnie tata nie pomógł". Mocna odpowiedź
- Christian Oliver i jego córki zginęli w katastrofie. Żona aktora ujawnia szczegóły
- Widzowie chcą zwolnienia dziennikarki TVP Info. „To jakaś prowokacja?”
Anna Lewandowska i Małgorzata Kożuchowska zadają szyku w Wenecji. Światowe? [GALERIA]
Tu się dzieje
