0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Afera okładkowa z Woźniak-Starak: "Twój Styl" odpowiada na zarzuty

2 min. czytania
11.03.2024 17:30

"Twój Styl" odpowiada na zarzuty Agnieszki Woźniak-Starak. Gwiazda pojawiła się na najnowszej okładce magazynu, a teraz twierdzi, że została przez wydawców wprowadzona w błąd. W sieci pojawiła się odpowiedź gazety. W komentarzach burza.

"Twój Styl" odpowiada Agnieszce Woźniak-Starak
fot. Paweł Wodzyński/East News

Kilka dni temu  Agnieszka Woźniak-Starak opublikowała na Instagramie wypowiedź, w której poinformowała, że została wprowadzona w błąd przez wydawców magazynu "Twój Styl". Dziennikarka pojawiła się na okładce wydawnictwa, ale ma obawy o to, że jej twarz pojawia się w kontekście marek mających powiązania z testowaniem na zwierzętach. Nie kryła swojego oburzenia i przekonywała, że "dawno nikt nie zrobił mnie w balona tak, jak "Twój Styl"". Teraz magazyn odpowiedział na zarzuty gwiazdy.

Afera okładkowa z Woźniak-Starak: "Twój Styl" odpowiada na zarzuty

Jak wynikało z wypowiedzi byłej gwiazdy "Dzień dobry TVN", podczas podpisywania umowy jej uwagę zwrócił zapis, dotyczący "makijażu z okładki". Została jednak poinformowana, że to jej nie dotyczy. Jako osoba, która od lat walczy o prawa zwierząt i m.in. popiera marki "wolne od okrucieństwa", nie chciała, aby jej twarzą były reklamowane firmy, obok których ona pojawiać się nie chce. — (...) usłyszeliśmy, że to mnie nie dotyczy, chodzi o mejkpistki, które mają umowy z konkretną marką, więc mogę o tym zapomnieć. No więc zapomniałam. A teraz dostałam zdjęcie z magazynu z podpisem, że mój makijaż podobno został wykonany kosmetykami Lancome — przekazała, mówiąc, że wydawnictwo "zrobiło ją w balona" zamieszczając informacje o rzeczonej marce.

Redakcja poleca

Po krótkim czasie "Twój Styl" ustosunkował się do zarzutów. Na Instagramie magazynu pod postem właśnie z widokiem okładki z Agnieszką Woźniak-Starak widać mnóstwo komentarzy z pytaniami o całą sprawę. Wydawcy przekazali, że dziennikarka nie zauważyła komunikatu, który został zamieszczony: "Przykro nam, że Pani Agnieszka nie zauważyła opisu sesji okładkowej, który znajduje się przy spisie treści (w najnowszym wydaniu na str. 18). Prezentacja zestawu kosmetyków do makijażu pod okładką na str. 22 to inspiracja dla czytelniczek do wykonania makijażu JAK z okładki. A nie informacja O makijażu okładkowym" — czytamy pod postem.

W odpowiedzi na to oświadczenie internautki zżymają się, że taka "gra słów" wcale nie stawia magazynu w dobrym świetle. "Nie można wykonać, jak z okładki, bo Agnieszka używa innych kosmetyków, to jest nieuprawniona reklama produktów jej kosztem. Tyle", "Perfidna „gra słów", płatna gra słów. STOP znęcania się nad zwierzętami", "Dobrze wiecie, że to cwaniactwo i wprowadzanie ludzi w błąd!", "Manipulowanie i brak szacunku dla czytelnika i dla Pani Agnieszki. Jak tak można? Cwaniactwo i manipulacja. WSTYD" - czytamy. To zaledwie kilka komentarzy pod wpisem.

Sama Agnieszka Woźniak-Starak jeszcze nie odniosła się do tego tłumaczenia. Przypomnijmy, że w poprzedniej wypowiedzi na ten temat przekazała, że sprawę zamierza omówić ze swoim prawnikiem. Trudo przewidzieć, jakie kroki w tej sytuacji mogłaby podjąć.

Źródło: Radio ZET/Instagram

Nie przegap