0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Wpadka w "Familiadzie". Uczestniczka aż popukała się w czoło. A widzowie? "Murem za dzikiem!"

2 min. czytania
24.01.2022 15:51

W "Familiadzie" pytanie brzmiało: "Jakie zwierzę ma chrapy?". Uczestniczka bez namysłu rzuciła, że dzik i choć po chwili się poprawiła, nie uznano jej drugiej odpowiedzi. W sieci posypały się żartobliwe komentarze. 

Karol Strasburger w "Familiadzie"
fot. Ireneusz Sobieszczuk/TVP/East News

Wpadki w "Familiadzie" od lat należą do najpopularniejszych hitów internetu. Do sieci co rusz trafiają fragmenty teleturnieju z zabawnymi, a nierzadko absurdalnymi odpowiedziami uczestników, które wprawiają w osłupienie nawet samego gospodarza Karola Strasburgera.

Niedawno furorę zrobiła odpowiedź uczestniczki na pytanie o słowo na literę "ć". Pomysł był tak kuriozalny, że widzowie postawili go na równi ze słynnym hitem "więcej niż jedno zwierzę". Odpowiedź, która padła w ostatnim wydaniu "Familiady" wprawdzie nie przebiła "słowa na ć", ale też wywołała uśmiechy na twarzach widzów. Tym razem chodziło o dzika.

Redakcja poleca

Wpadka z dzikiem w "Familiadzie". Padła zabawna odpowiedź

Karol Strasburger zaprosił uczestników do pojedynku sam na sam. Pytanie brzmiało: "Zwierzę, które ma chrapy". 

Chrapy to część górnej wargi u niektórych ssaków, okalająca nozdrza zewnętrzne, podbudowana zrębem chrzęstno-mięśniowym. Chrapy mają np. konie, osły, zebry. 

Jednej z uczestniczek najwyraźniej coś świtało w głowie odnośne terminu "chrapy". W pierwszej kolejności powiedziała jednak "dzik", ale po chwili się poprawiła: "A nie, koń, przepraszam" i popukała się w czoło. Niestety według zasad teleturnieju liczy się pierwsza udzielona odpowiedź. Dzika na tablicy rzecz jasna nie było... 

Jednak internautom spodobała się odpowiedź pani Dominiki. W komentarzach na Facebooku posypały się przesiewacze komentarze na temat dzika. 

Kabaretu ciąg dalszy! Zwierzę, które ma chrapy? DZIK! #MuremZaDZikiem, że jednak dzik chrap nie ma! Ale może gdy śpi, to chrapie, to dlaczego nie? 

Niektórzy nie wiedzieli, co to są chrapy i uznali pytanie za trudne. My z kolei uważamy, że uczestniczka mimo wszystko wybrnęła z twarzą z tego pytania. 

Zaręczyny w "Pytaniu na śniadanie". Po programie zawrzało. "Przykro się czyta takie komentarze" [FOTO]