0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Schwarzenegger apeluje do Rosjan i Putina. „Każda kula, którą wystrzelicie, to strzał do brata lub siostry”

Klaudia Bochenek
2 min. czytania
18.03.2022 08:30

Arnold Schwarzenegger postanowił zabrać głos w sprawie wojny w Ukrainie. Aktor i kulturysta nagrał ważne przesłanie dla Rosjan. Ma ogromne zasięgi i dzięki temu ma nadzieję, że prawda o konflikcie otworzy oczy chociaż niektórym osobom z wrogiego Ukrainie kraju.

Arnold Schwarzenegger
fot. Screen Twitter Schwarzenegger

Wojna w Ukrainie trwa już ponad trzy tygodnie. Kijów nadal pozostaje niezdobyty, w stolicy przebywa Wołodymyr Zełenski. Rosjanie zaczęli atakować Lwów. Wroga armia nieustannie ostrzeliwuje obiekty cywilne – według ONZ zginęło 780 zwykłych mieszkańców Ukrainy, w tym kilkadziesiąt dzieci.

Zobacz także: Wojna na żywo - najnowsze informacje

Arnold Schwarzenegger zaapelował do Rosjan

Arnold Schwarzenegger jest poruszony sytuacją w Ukrainie. Nagrał niemal 10-minutowy materiał, w którym przemawia do Rosjan, żołnierzy i Władimira Putina. Zaznaczył, że walka o denazyfikację Ukrainy jest całkowitą nieprawdą.

- To nieprawda. Ukraina ma prezydenta pochodzenia żydowskiego, troje rodzeństwa jego ojca zostało zamordowanych przez nazistów. Ukraina nie zaczęła tej wojny. Nie zrobili tego nacjonaliści czy naziści. To z mocy Kremla ta wojna się rozpoczęła – opowiadał kulturysta.

Przywołał też historię o ojcu. Był on żołnierzem nazistowskich Niemiec i walczył podczas II wojny światowej. Jak wielu Rosjan, on również uwierzył w propagandę rządu. Arnold Schwarzenegger wspomina, że ojciec wrócił z Leningradu kompletnie „załamany fizycznie i psychicznie”, miał ogromne poczucie winy.

Aktor przywołał postać Jurija Własowa, rosyjskiego sztangisty. Arnold Schwarzenegger już od czasów dzieciństwa podziwiał „serce i siłę” narodu, który teraz zaatakował Ukrainę. Celem kulturysty jest uświadomienie, że Rosjanie tak naprawdę uczestniczą w wojnie, która zupełnie nie ma sensu.

– Żołnierze, którzy tego słuchają, pamiętajcie, że 11 mln Rosjan ma związki rodzinne z Ukrainą, tak więc każda kula, którą wystrzelicie, to strzał do brata lub siostry – mówił aktor.

- Niektórym wmawiano, że będą walczyć przeciwko nazistom, innym, że Ukraińcy przywitają Rosjan jak bohaterów, a jeszcze innym, że jadą tylko na ćwiczenia albo że jadą bronić etnicznych Rosjan mieszkających w Ukrainie. Nic z tych rzeczy nie było prawdą – uświadamiał kulturysta.

Arnold Schwarzenegger odniósł się także do rosyjskiej propagandy, którą głoszą m.in. tamtejsze media. Aktor mówi w nagraniu, że Ukraińcy nie są kierowani przez nazistów. Powód wybuchu wojny jest również bezsensowny – Władimir Putin nazywa przecież całą sytuację „operacją demilitaryzacji Ukrainy”.

- Do wszystkich Rosjan, którzy protestowali na ulicach przeciwko inwazji na Ukrainę: świat zobaczył waszą odwagę. [...] Wiemy, że ponieśliście konsekwencje swojej odwagi. Zostaliście aresztowani, uwięzieni i pobici. Jesteście moimi nowymi bohaterami. Macie prawdziwe serce Rosji  - zwrócił się do protestujących Arnold Schwarzenegger.

Redakcja poleca

Aktor na sam koniec zwrócił się do samego Władimira Putina. Tylko on jest w stanie zatrzymać wojnę, która wybuchła z jego inicjatywy i „ambicji”. Do swoich celów zaangażował wielu młodych mężczyzn, którzy bezsensownie tracą życie.

- Ty rozpocząłeś tę wojnę. Prowadzisz tę wojnę. Możesz ją zatrzymać – apelował Arnold Schwarzenegger.

Gwiazdy, które pomagają Ukrainie
10 Zobacz galerię
fot. screen: Instagram / martamanowska / filip_chajzer/ margaret_official