To dlatego Maryla Rodowicz nie wystąpi w Opolu. Dyrektor festiwalu podał powód
Maryla Rodowicz nie wystąpi na tegorocznym festiwalu w Opolu. Fani gwiazdy nie kryją smutku, a sama piosenkarka nie ma zamiaru rozpaczać. Teraz dyrektor artystyczny wyjawił, co stoi za nieobecnością 78-letniej artystki.
Maryla Rodowicz nie wystąpi na festiwalu w Opolu
Maryla Rodowicz nie pojawi się na 61. Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Impreza odbywa się nieprzerwanie od 1963 roku, a piosenkarka stawała na tamtejszej scenie aż 43 razy. Nie chce się jednak załamywać taką, a nie inną decyzją organizatorów.
– Nie zostałam zaproszona, ale już tyle razy byłam w Opolu, że nie będę płakać. Nie mogę w kółko powtarzać tego samego repertuaru, a musiałby być jakiś ważny powód, dla którego chciałabym wystąpić w Opolu – mówiła Rodowicz w wywiadzie dla Plejady.
Niektórzy zaczęli podejrzewać, że za nieobecnością Maryli Rodowicz w Opolu mogą stać niedawne rewolucje w TVP. Gdy doszło do zmiany władzy w Polsce, oberwało się też telewizji publicznej. Wiele znanych gwiazd, kojarzących się z prezesurą Jacka Kurskiego i Mateusza Matyszkowicza, zostało zwolnionych. Jednak Maryla Rodowicz od zawsze mówiła, że jest apolityczna, a jej celem jest danie spektakularnego show i dobra zabawa z publicznością, bez względu na poglądy.
Wiadomo, że od 31 maja do 2 czerwca na opolskiej scenie zaprezentują się m.in. Lanberry, Piotr Cugowski, Czesław Mozil, Tatiana Okupnik, Kayah, Andrzej Piaseczny, Alicja Majewska, Big Cyc, Lady Pank, Wilki, Kasia Kowalska, Mietek Szcześniak, Natalia Kukulska, Krzysztof Zalewski, Kasia Wilk, Ewelina Flinta, Roxie Węgiel czy Sztywny Pal Azji. Jak widać, plejada gwiazd jest imponująca, jednak nie znalazło się miejsce dla Maryli Rodowicz. Dyrektor artystyczny imprezy tłumaczy dlaczego.
– Nie będzie Maryli Rodowicz. I ja nie widzę w tym nic dziwnego. Maryla Rodowicz nie zmieściła się, że tak powiem, w formule tego festiwalu. Nie wystąpiłaby w debiutach, gdyby zgłosiła piosenkę, wystąpiłaby w premierach. Z tego, co wiem, to pani Maryla już nie chce się ścigać z nikim. Nie wystąpi w koncercie ku czci Janusza Kondratowicza, bo nigdy nie śpiewała jego piosenek. Super Jedynkę już ma. Ale też proszę nie myśleć, że to cenzura. Nie ma cenzury, nie było cenzury, a przynajmniej na pewno z mojej strony – przekazał w rozmowie z Faktem Wojciech Iwański.
Maryli Rodowicz zabraknie też na sylwestrze w Zakopanem
Maryla Rodowicz nie wystąpi w Opolu oraz w Zakopanem. To koniec Sylwestra Marzeń, jaki znamy. Nowy burmistrz stolicy Tatr, Łukasz Filipowicz, zadecydował, że miastu potrzebne są zmiany, a końcoworoczna impreza powinna być skromniejsza i mieć bardziej lokalny charakter. Włodarz chce na dobre odciąć się od wydarzenia kojarzącego się z Jackiem Kurskim i propagandą prawicy. Oznacza to, że huczny sylwester TVP zostanie najpewniej zorganizowany gdzie indziej.
– Jest mi wszystko jedno, czy sylwester odbywa się w Zakopanem, czy w Gdyni. Artyści w tym czasie są zajęci, mają próby i nie mają czasu na zwiedzanie, chodzenie po górach czy balangowanie. Z drugiej strony trochę mi żal, bo lubię Zakopane - lubię popatrzeć na Giewont i zjeść oscypka z grilla. Ale poza tym to jedziemy tam tylko na jeden dzień: próbę, koncert i do domu. Jest mi więc wszystko jedno – tak Maryla Rodowicz skomentowała decyzję burmistrza w rozmowie z Plejadą.
Źródło: Radio ZET/Fakt/Plejada
Tu się dzieje
