Quiz. Jak dobrze pamiętasz lody i napoje z PRL-u? 8/11 pobiją tylko wybitni znawcy
Lody w PRL-u takie jak Bambino, Calypso, Pingwin, Cassate chłodziły obywateli w upalne lato. Pragnienie gasił szybki łyk wody z saturatora, czyli słynnej "gruźliczanki", oraz wszelkiej maści oranżady. Cudowne czasy, prawda? Jeśli masz ochotę powspominać sobie tamte smaki, zapraszamy na quiz o kultowych lodach i napojach z czasów PRL-u.
- 11 pytań Rozpocznij quiz
W czasach PRL-u, mimo trudności gospodarczych i ograniczonego dostępu do wielu produktów, polska branża spożywcza potrafiła stworzyć wyjątkowe lody i napoje, których smak pamiętamy do dziś.
Quiz: Kultowe lody i napoje w PRL-u. Jak dobrze pamiętasz te smaki
Wspomnienia o smakach lodów Bambino i Calypso, słodkiej Polo-Cockty czy oranżady Ptyś wciąż żyją w pamięci wielu Polaków, przypominając o dzieciństwie i młodości spędzonych w czasach Polski Ludowej.
Quiz. Lody i napoje z czasów PRL-u. Pamiętasz jeszcze te smaki?
Z peerelowskim latem kojarzą się przede wszystkim lody na patyku Bambino. Zaczęto je produkować we wczesnych latach 60., gdy rząd Polski nabył duńskie maszyny do ich wytwarzania. Bambino występowały w kilku smakach: śmietankowym, owocowym, kawowym oraz śmietankowe i owocowe w polewie czekoladowej.
Innym hitem PRL-u były lody Calypso w formie kostki, które jadło się drewnianą szpatułką. Występowały w dwóch wariantach smakowych: śmietankowym i kakaowym. Lodziarze sprzedali je na ulicach i plażach. Polacy zajadali się także lodami Pingwin oraz Casste.
Jeśli chodzi o chłodzące napoje w PRL-u, najpopularniejsze były oranżady takie jak Ptyś, Fantazja, Kaskada, Cytroneta czy Cytronada. Dwie ostatnie można było kupić także w woreczkach foliowych. Polską odpowiedzią na Coca-Colę była Polo Cockta wprowadzona na rynek w 1973 roku, a potem równie popularna Quick Cola.
Woda sodowa, sprzedawana w charakterystycznych syfonach, była jednym z podstawowych napojów w PRL-u. Syfony można było napełniać w specjalnych automatach, a gazowana woda stanowiła doskonałą bazę do domowych napojów, często mieszanych z sokami owocowymi.
Tu się dzieje
