Fani "Jaka to melodia" mają dość. "Nie akceptuję decyzji Telewizji Polskiej"
„Jaka to melodia”, podobnie jak wiele innych programów i seriali TVP, znika z ekranów na okres wakacyjny. W ten weekend telewizyjna Jedynka wyemituje ostatnie dwa premierowe odcinki teleturnieju. Choć widzowie od dawna wiedzieli o tej decyzji, wciąż nie mogą się pogodzić z faktem, że ich ulubiony program kończy się już w maju. Swoje niezadowolenie wyrazili pod najnowszymi postami produkcji.
„Jaka to melodia” znika z ekranów
„Jaka to melodia” to bez wątpienia jeden z ulubionych programów Polaków. Choć teleturniej zadebiutował na ekranach w 1997 roku, wciąż ma pokaźne grono fanów. Widzowie chętnie śledzą zmagania zawodników, którzy w każdym odcinku mierzą się z zagadkami muzycznymi i walczą o nagrodę główną.
Obecnie program emitowany jest aż 7 razy w tygodniu. Wielu widzom trudno sobie wyobrazić popołudnie bez kolejnej porcji utworów muzycznych i spotkań z nowymi graczami. Już wkrótce ich koszmar jednak się ziści. TVP ogłosiła bowiem niedawno, że w ten weekend wyemituje ostatnie premierowe odcinki teleturnieju przed wakacjami.
W sobotę w odcinku specjalnym pojawią się podróżnicy - Edyta Herbuś, Robert Szulc oraz Jarosław Kret. Z tej okazji na Facebooku programu pojawił się post zapraszający widzów przed telewizory. Choć wielu z nich od razu zadeklarowało swoją obecność, część wciąż nie kryła żalu, że program kończy się tak wcześnie.
„Nie akceptuję decyzji Telewizji Polskiej o tak wczesnym kończeniu programu ‘Jaka to melodia’. Dlaczego nie uwzględnia się opinii i żądań widzów (…)” – zastanawiała się jedna z fanek teleturnieju. „Szkoda, że wakacje tak wcześnie”; „Będzie mi brakowało tego teleturnieju”; „Jak dalej bez Was żyć” - czytamy pod jednym z ostatnich fejsbukowych postów produkcji.
„Jaka to melodia” bez Rafała Brzozowskiego?
Wielu widzów wciąż dopytuje także, czy w powakacyjnych odcinkach formatu na ekranach znów pojawi się Rafał Brzozowski. Według medialnych doniesień, obecny prowadzący miał bowiem pożegnać się z pracą, a na jego miejscu zobaczymy za kilka tygodni powracającego Roberta Janowskiego.
„Janowski jest już w grafiku i czeka tylko na terminy zdjęć. Te zaczną się najpewniej w wakacje” – wyjawiła w rozmowie z Faktem osoba związana z Telewizją Polską.
Póki co, ani Rafał Brzozowski, ani Telewizja Polska nie potwierdzili tych rewelacji. Na oficjalne wieści dotyczące tego, kto poprowadzi program, trzeba będzie pewnie jeszcze trochę poczekać.
Źródło: Radio Zet/Facebook @Jaka to melodia?
Tu się dzieje
