Obserwuj w Google News

Rewolucja w życiu Dawida Kwiatkowskiego. Spełni swoje wielkie marzenie

2 min. czytania
09.02.2024 11:11

Dawid Kwiatkowski opowiedział o swoich najbliższych planach. Po wydaniu płyty „Pop romantyk” piosenkarz chce spełnić swoje wielkie marzenie. Artysta wkrótce wyprowadzi się z Warszawy.

Rewolucja w życiu Dawida Kwiatkowskiego. Spełni swoje wielkie marzenie
fot. Paweł Wodzyński/East News

Dawid Kwiatkowski to jeden z najpopularniejszych muzyków młodego pokolenia w Polsce. Artysta jakiś czas temu wydał nowy album. Na płycie „ Pop romantyk” znalazły się takie hity jak „Café de Paris”, „Taki jak ty” czy „Co zostało mi?”. W związku z promocją nowego wydawnictwa Dawid Kwiatkowski był gościem programu „#7 minut na gości”. W Meloradiu zdradził, że wkrótce całkowicie zmieni swoje życie. Gwiazdor planuje spełnić swoje wielkie marzenie, w związku z czym będzie musiał opuścić Warszawę.

Dawid Kwiatkowski planuje przeprowadzkę. Ma dość życia w Warszawie?

W rozmowie z Piotrem Jędrzejkiem Dawid Kwiatkowski opowiedział nie tylko o muzycznych inspiracjach i płycie „Pop romantyk”, ale też ujawnił nieco na temat swojego życia prywatnego. Muzyk zdradził, jak wyglądały jego początki życia w Warszawie. Pytany o to, czy obecnie uważa wielkie miasto za „swój świat”, przyznał, że nie czuje się tu tak dobrze jak kiedyś.

- Wcześniej bardzo potrzebowałem Warszawy do życia. (...) Byłem człowiekiem, który potrzebował wielu rozrywek pomiędzy pracą. Teraz bym wyszedł do klubu, to ktoś by musiał mi naprawdę zapłacić albo zorganizować swoje urodziny, to może bym się pojawił - powiedział Dawid Kwiatkowski.

Redakcja poleca

Po 11 latach mieszkania w stolicy Polski artysta postanowił spełnić swoje wielkie marzenie. Wokalista nigdy nie mieszkał w domu jednorodzinnym. Teraz, gdy może sobie na to pozwolić, chciałby zaznać ciszy i spokoju. Wkrótce Dawid Kwiatkowski ma wyprowadzić się z Warszawy i zamieszkać z dala od miejskiego zgiełku.

Oglądaj

- Uciekam z Warszawy już niebawem. Niedaleko, ale już potrzebuję lasu. Jak emeryt, faktycznie. Uciekam do lasu i chcę, żeby mój pies, a w przyszłości mam nadzieję kilka psów, po prostu mogły sobie wyjść przez taras, a nie: 7 rano, klatka schodowa - wyznał, dodając, że obcowanie z naturą z pewnością przyniesie mu wiele inspiracji do tworzenia muzyki.

Źródło: Radio ZET/Meloradio

Nie przegap