Miszczak o Dowbor i zmianach w TVP. „Ciężko jest zbudować nowy świat”
Edward Miszczak skomentował debiut Katarzyny Dowbor w „Pytaniu na Śniadanie”. Dyrektor programowy Polsatu ocenił zmiany, które zaszły w Telewizji Polskiej. Nowe władze TVP mają jego zdaniem bardzo trudne zadanie do wykonania.
Edward Miszczak przygotowuje się do startu wiosennej ramówki Polsatu. Następca Niny Terentiew pozostaje w centrum zainteresowania i udziela masy wywiadów. Niedawno zaskoczył wypowiedzią na temat Jacka Kurskiego. Dyrektor programowy słonecznej stacji pochwalił działania byłego prezesa Telewizji Polskiej. Teraz ocenił zmiany zachodzące w TVP i po raz kolejny skomentował poczynania Katarzyny Dowbor, którą jakiś czas temu zwolnił z programu „ Nasz nowy dom”. Co powiedział o nowej prowadzącej „Pytania na Śniadanie”?
Edward Miszczak komentuje zmiany w Telewizji Polskiej
Dziennikarze Plejady porozmawiali z Edwardem Miszczakiem i zapytali go o rewolucję w Telewizji Polskiej. Nowe władze mediów publicznych szybko wprowadzili daleko idące zmiany w TVP. Jak ocenia je były dyrektor programowy TVN i obecny szef Polsatu? - Nic innego nie robię, tylko oglądam to, co się dzieje w telewizji. To jest bardzo ciężko po ośmiu takich latach telewizyjnych zbudować nowy świat, ale zobaczymy - powiedział.
Edward Miszczak ocenia debiut Katarzyny Dowbor w „Pytaniu na Śniadanie”
W dalszej części wywiadu Edward Miszczak został poproszony o ocenę pracy Katarzyny Dowbor, która niedawno zasiliła szeregi „Pytania na Śniadanie”. Wcześniej następca Niny Terentiew zasugerował, że była prowadząca programu „Nasz nowy dom” wykorzystała zamieszanie związane z jej zwolnieniem z Polsatu, by dostać nową posadę.
- Pani Kasia wykorzystała to wielkie zamieszanie i jest dzisiaj prowadzącą „Pytania na śniadanie”. Z godzinnego programu dostała pięć. Widziałem wiele reklam na antenie. Podziwiam ją za to, jak potrafi zadbać o swoją karierę - powiedział na łamach Faktu. W rozmowie z Plejadą nie był już taki wylewny.
Dyrektor programowy Polsatu stwierdził, że wstrzyma się z oceną występów Katarzyny Dowbor w śniadaniówce, gdyż nie widział jeszcze wydań z jej udziałem. - Myślę, że poczekam, bo tej pierwszej [emisji - przyp. red.] nie widziałem, byłem poza Polską. Tylko wiem, że prowadzi z jakimś młodym człowiekiem, ale nie widziałem tego programu - podsumował, wspominając o Filipie Antonowiczu.
Źródło: Radio ZET/Plejada/Fakt
Tu się dzieje
