Edward Miszczak nie żałuje, że zwolnił Katarzynę Dowbor. Tak ocenia jej karierę
Katarzyna Dowbor była jedną z największych gwiazd Polsatu. Jak Edward Miszczak ocenia jej karierę? Powiedział kilka wymownych słów.
![Edward Miszczak ocenił postępowanie Katarzyny Dowbor. „Wykorzystała zamieszanie” Edward Miszczak ocenił postępowanie Katarzyny Dowbor. „Wykorzystała zamieszanie”](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/edward-miszczak-nie-zaluje-ze-zwolnil-katarzyne-dowbor-tak-ocenia-jej-kariere/22556374-1-pol-PL/Edward-Miszczak-nie-zaluje-ze-zwolnil-Katarzyne-Dowbor.-Tak-ocenia-jej-kariere_content.png)
Katarzyna Dowbor straciła angaż w programie „Nasz nowy dom”. Z Polsatem związana była od 2013 roku. Jej praca w remontowym show dobiegła końca po niemal dekadzie.
Zwolnienie z Polsatu było dla niej sporym zaskoczeniem. „Podziękowano mi za współpracę. Dziesięć lat temu rozstała się ze mną TVP po trzydziestu latach pracy. W tym roku obchodzę czterdziestolecie pracy zawodowej i podziękowano mi za współpracę z Polsatem. Nowe szefostwo, nowe porządki... i to odmładzanie wszystkiego i wszystkich” – poinformowała na Instagramie Dowbor, która teraz będzie pojawiać się w „Pytaniu na Śniadanie” TVP.
Spekulowano, że winę za jej rozstanie z programem ponosi Edward Miszczak, który chciał odmłodzić „Nasz nowy dom”.
Edward Miszczak ocenił karierę Katarzyny Dowbor
Edward Miszczak wspomniał o Katarzynie Dowbor podczas rozmowy z Faktem. Dyrektor programowy Polsatu stwierdził, że czuje, iż postąpił właściwie, zmieniając prowadzącą „Nasz nowy dom”.
– Miałem prawo do pewnych zmian i miałem upatrzoną prowadzącą. Chciałem, żeby ona w tym programie zafunkcjonowała, bo ona tak jak pani Kasia nie jest dziennikarką. Jest aktorką składającą się z emocji, z takiego serducha na wierzchu. Zmieniamy teraz formułę tego programu. Nie remontujemy tylko ścian, ale także próbujemy remontować ludzi – tłumaczył Miszczak.
A co uważa o nowej pracy Katarzyny Dowbor? Miszczak stwierdził, że była gwiazda „Naszego nowego domu” wykorzystała to, że na Woronicza zaczęto wprowadzać nowe porządki.
– Pani Kasia wykorzystała to wielkie zamieszanie i jest dzisiaj prowadzącą "Pytania na śniadanie". Z godzinnego programu dostała pięć. Widziałem wiele reklam na antenie. Podziwiam ją za to, jak potrafi zadbać o swoją karierę – oznajmił Faktowi Miszczak.
Źródła: Radio ZET/Fakt.pl