Goran Bregović nie został wpuszczony do Mołdawii. Minister żąda wyjaśnień
Goran Bregović na lotnisku w Kiszyniowie usłyszał, że nie zostanie wpuszczony na teren Mołdawii. Artysta miał pojawić się na Gustar Music Festiwalu. Wyjaśnień zażądał Ivica Daczić, minister spraw zagranicznych Serbii.
Goran Bregović przyznaje, że jest zdruzgotany, a szef serbskiej dyplomacji chce dowiedzieć się, jakie były podstawy niewpuszczenia muzyka do Mołdawii. Czy przyczyną mogły być prorosyjskie poglądy kompozytora? Kilka lat temu, gdy ten poparł aneksję Krymu, musiał mierzyć się z odwołanymi koncertami w Polsce.
Zobacz także: Ivan Komarenko chwali ceny paliw w Rosji. „Siedź tam i nigdy więcej nie wracaj”
Goran Bregović niewpuszczony do Mołdawii
„Moi drodzy mołdawscy przyjaciele! Bardzo przepraszam za to, że nie mogę dzisiaj wystąpić na Gustar Music Festival. Byliśmy bardzo rozczarowani, gdy nie wpuszczono nas do Mołdawii na lotnisku w Kiszyniowie bez oficjalnego wyjaśnienia. Jeździmy z muzykami po całej Europie i nigdy nigdzie nie mieliśmy żadnych problemów. Kocham wasz kraj i cieszę się z każdej okazji wystąpienia w Mołdawii. Bardzo żałuję, że tym razem takiego występu mi odmówiono” - przekazał Goran Bregović w oświadczeniu, które zostało opublikowane na Instagramie przez organizatora festiwalu.
Muzyk przekazał, że nie dostał uzasadnienia, dlaczego odmówiono mu przekroczenia granicy lotniska. Sprawę będzie wyjaśniał minister spraw zagranicznych Serbii, Ivica Daczić, który stwierdził, że „taka decyzja jest zupełnie sprzeczna z tradycyjnie dobrymi stosunkami Serbii i Mołdawii”. Czy Goran Bregović nie został wpuszczony do Mołdawii przez ostatnio napięte stosunki z Serbią?
W lutym 2023 roku mołdawska federacja piłkarska podjęła decyzję, aby mecz, w którym zmierzyły się Sheriff Tyraspol i Partizan Belgrad, został rozegrany przy zamkniętych trybunach. Później prezydentka Mołdawii tłumaczyła, że postąpiono tak w obawie przed planami Rosji, która chciałaby przejąć kontrolę nad krajem, a mogłaby to zrobić np. dzięki serbskim kibicom.
Być może niewpuszczenie Gorana Bregovica ma też związek z jego poglądami i zachowaniami, jakimi uraczył nas na przestrzeni ostatnich lat. Muzyk mocno naraził się, gdy poparł aneksję Krymu i jak gdyby nigdy nic zagrał koncert w Sewastopolu. Głośno było też o jego prorosyjskich wypowiedziach, stąd odwołano występ artysty w Polsce w 2015 roku przy okazji Life Festival Oświęcim.
Goran Bregović po koncercie w Sewastopolu miał mówić, że występ w takim miejscu jest wielkim zaszczytem. Oprócz tego stwierdził, że „my, na Bałkanach, zawsze czujemy wielkość idącą ze wschodu, z Rosji”. Wielu fanów miało żal, że nie opowiedział się za skrytykowaniem agresji, a tylko poparł działania Rosji i zbagatelizował ówczesne wydarzenia.
- Maryla Rodowicz podjęła ważną decyzję. Fani aż wstrzymali oddech
- Skiba nie zaprosił na ślub własnego syna. Tytus zdradził powód
- Zwycięzca Eurowizji wyszedł za mąż. Pochwalił się ślubnymi zdjęciami
Kto popiera Putina? Gwiazdy, które wspierają lub wspierały prezydenta Rosji [ZDJĘCIA]
Tu się dzieje
