To koniec grupy Vox? Zespół przerwał milczenie po śmierci Witolda Paszta. "Zmieniło się wszystko"
Członkowie zespołu Vox zabrali głos po raz pierwszy od śmierci Witolda Paszta. Muzycy nie ukrywali, że po odejściu lidera nic już nie jest takie samo i podjęli ważną decyzję. Czy to koniec znanej grupy?
Witold Paszt zmarł 18 marca 2022 roku wieku 68 lat. Jeden z najbardziej charakterystycznych polskich wokalistów zyskał ogromną popularność jako lider zespołu Vox założonego w roku 1978 roku. Z grupą stworzył ponadczasowe przeboje, utwory takie jak "Bananowy song", "Zabiorę Cię Magdaleno" czy "Szczęśliwej drogi już czas", które nucą kolejne pokolenia zachwyconych słuchaczy. Koncertowali nie tylko w Polsce, ale także poza granicami naszego kraju dla oddanych fanów między innymi w Stanach Zjednoczonych, Szwecji czy na Kubie. Serca widzów Paszt podbił jako juror " The Voice Senior". Jak poinformowała rodzina zmarłego, chorował on na COVID-19 i pojawiły się niespodziewane komplikacje.
Witold Paszt próbował swoich sił także jako artysta solowy, jednak największą sławę przyniosły mu występy z Vox. Członkowie grupy wykonali utwór ku czci muzyka podczas pogrzebu. Wiele osób zastanawiało się, jak potoczą się losy zespołu po śmierci jego niekwestionowanego lidera. Muzycy bardzo długo milczeli, głos postanowili zabrać po swoim występie na opolskim festiwalu, gdzie pojawili się jako Nowy Vox.
ZOBACZ TAKŻE: Gwiazdy, które zmarły na koronawirusa lub z powodu powikłań po COVID-19 [ZDJĘCIA]
Zespół Vox znika ze sceny po śmierci Witolda Paszta? Muzycy wydali oświadczenie
Na profilu grupy Vox na Instagramie pojawiło się oświadczenie, w którym artyści poinformowali o zmianach, jakie nastąpią po śmierci Witolda Paszta. Okazuje się, że zespół postanowił zmienić nazwę.
- Długo było tu cicho. Ale od dziś to się zmieni. Mamy dla Was ważną wiadomość. Kochani, wraz z odejściem nieodżałowanego założyciela i lidera grupy Vox, Witolda Paszta, zmieniło się wszystko i nic nie będzie już takie samo. Vox nigdy nie zabrzmi już tak, jak dotąd. Dlatego, w uznaniu 43-letniego przemożnego wkładu Witka w dorobek zespołu, z szacunku dla Jego bezkompromisowego ucha oraz faktu, że był on ostatnim członkiem oryginalnego składu Vox, koledzy zdecydowali, że od teraz będą koncertowali pod nowym szyldem, z nowym brzmieniem, odświeżonym repertuarem i nową nadzieją na to, że piosenki Vox nadal będą niosły Wam radość. Byli członkowie zespołu grają od teraz jako Nowy Vox - czytamy.
Muzycy zapowiedzieli także, że już niedługo pochwalą się czymś wyjątkowym.
- A tutaj już niebawem kolejne, tylko dobre wiadomości. Szykujemy dla Was coś naprawdę wyjątkowego. Śledźcie nasze aktualności! Dużo słońca! - podsumowali.
Tu się dzieje
