Obserwuj w Google News

Juror po latach zdradził kulisy polskiego talent show. "Nie dałbym rady tam dłużej funkcjonować"

2 min. czytania
03.08.2022 12:06

Piotr Rogucki po latach opowiedział o kulisach pracy w programie "Must Be the Music". Wokalista nie ma najlepszych wspomnień z tego czasu.

Piotr Rogucki
fot. Lukasz Gdak/East News

Piotr Rogucki to znany polski wokalista, autor tekstów, kompozytor oraz aktor. Przez lata muzyk był liderem rockowej grupy Coma. Wśród swoich licznych działalności, artysta może wymienić również uczestnictwo w znanym polskim talent show.

Piotr Rogucki po latach opowiedział o kulisach "Must Be the Music"

Rogucki w latach 2014-2015 pełnił rolę jurora w programie emitowanym przez telewizję Polsat - "Must Be the Music. Tylko muzyka.". Artysta zastąpił na krześle oceniającego młode talenty Wojciecha Łozowskiego. Wokalista zasiadał w jury przez cztery edycje, a potem dobrowolnie zrezygnował z funkcji.

Redakcja poleca

Po niemal 10 latach od tamtego czasu muzyk zdecydował się na szczere wyznanie dotyczące programu. Okazuje się, że artysta nie wspomina telewizyjnej przygody najlepiej i nie tęskni za jurorskimi przywilejami.

Piotr Rogucki o "Must Be the Music": "Nie dałbym rady tam dłużej funkcjonować"

Jak czytamy na portalu Gwiazdy Wirtualna Polska, praca przy programie telewizyjnym była dla Roguckiego męcząca, jednak pamiętał, jaki jest jej cel. W rozmowie z Plejadą muzyk opowiada:

Gdy byłem jurorem w "Must Be the Music", na własnej skórze przekonałem się, jak ciężko pracuje się w telewizji. Spędzaliśmy po 15 godzin dziennie na planie, nie zawsze w komfortowych warunkach. Ludzie potem na ekranach telewizorów oglądają coś, co wydaje się wspaniałe. A tak naprawdę jest brudne i banalne. Ale będąc w tym, trzeba to zaakceptować. Tak wygląda ta praca. Czasem jest męcząca, ale świeci nad tym jakiś nadrzędny cel – w efekcie daje to ludziom otwarcie umysłu, wzruszenie serca, uśmiech czy rozmarzenie.

Wokalista podkreśla, że sam zrezygnował z programu. Wyjaśnił, że w chwili podpisywania kontraktu wiedział, że nie chce zostać w nim bardzo długo.

Sam odszedłem. Zresztą nie planowałem, że zawitam tam na tak długo. Osiągnąłem swoje cele i chciałem uciekać. Nie dałbym rady dłużej funkcjonować w takim programie telewizyjnym. To nie jest i nigdy nie był mój sposób na życie.

Teraz artysta skupia się na projekcie Karaś/Rogucki tworzonym z byłym wokalista The Dumplings. Muzycy regularnie koncertują, a już we wrześniu wydadzą drugi wspólny album studyjny.

RadioZET.pl/Plejada/Wirtualna Polska