Dance Dance Dance: Roksana Węgiel "promuje nagość i erotykę" w programie? Widzowie oburzeni
"Dance Dance Dance" znowu nie schodzi z ust widzów. Do produkcji programu dotarły głosy, że oglądającym nie podobają się odważne stroje i choreografia Roksany Węgiel. To według nich "promowanie nagości i erotyki".
" Dance Dance Dance" gości na ekranach widzów TVP już po raz trzeci. Sześć par od tygodni walczy o głosy widzów, które mają zapewnić im miejsce w ścisłym finale. Kolejna edycja rywalizacji powoli zbliża się do końca, a emocje wokół show rosną.
Dance Dance Dance: Roksana Węgiel "promuje nagość i erotykę"?
Ostatni odcinek podobno wywołał oburzenie wśród widzów programu. Wszystko za sprawą występów Roksany Węgiel i Oliwii Górniak, które według fanów programu były zbyt odważne i sugestywne.
Jak czytamy na portalu pudelek.pl, Telewizja Polska miała otrzymać serię zażaleń po 6. odcinku programu. Widzowie zarzucają show "promowanie nagości i erotyki". Chodzi tu głównie o choreografie do przebojów Britney Spears "Toxic" i "Baby One More Time", które przedstawiła widzom Roksana Węgiel.
"Po szóstym odcinku do produkcji spłynęły informacje, że przedstawiane w programie choreografie są promowaniem nagości i erotyki w telewizji publicznej. Chodzi przede wszystkim o występy nieletnich Roksany Węgiel i Oliwii Górniak. Podczas wykonywania układów do teledysków Britney Spears ("Baby One More Time" i "Toxic") Roksana wykonywała prowokujące gesty i prezentowała obnażone części ciała" - donosi Pudelkowi źródło cytowane na stronie.
Afera w "Dance Dance Dance". TVP dostała skargi od widzów
Widzom poza odważnymi gestami dziewczyn nie podobał się także ich wizerunek. Podczas wykonywania choreografii do układu "Revolution" uczestniczki programu miały na sobie ostry makijaż i mocno natapirowane włosy. Komentujący program uznali, że to niestosowna charakteryzacja dla tak młodych osób.
To nie pierwsza afera związana z wyglądem Roksany Węgiel w programie. Niedawno ujawniono, że TVP ma w planach ocenzurowanie makijażu wokalistki. Węgiel wykona choreografię do utworu, który jest hołdem dla ofiar ataku w gejowskim klubie w Orlando. W związku z tym artystka uzupełniła strój tęczowym makijażem. Na to TVP nie mogła przymknąć oka.
Zobacz też: TVP ocenzuruje tęczowy makijaż Roxie Węgiel. "Mógłby wywołać medialną burzę"
Osoby pracujące w stacji miały dostać instrukcje nakazujące ocenzurowania tęczowych fragmentów. TVP wyjaśnia, że "Dance Dance Dance" to program wyłącznie rozrywkowy, w którym nie ma miejsca na symbole i ideologie. Stacja zdecydowała się na cenzurę, żeby "nie wywoływać niepotrzebnej dla nieletniej osoby burzy medialnej".
RadioZET.pl/Pudelek
Tu się dzieje
