Andy Fletcher z Depeche Mode nie żyje. Zespół podał dokładną przyczynę śmierci muzyka

Andy Fletcher zmarł 26 maja 2022 roku. Brytyjski muzyk był współtwórcą kultowej grupy Depeche Mode, w której grał przez większość swojego życia. Klawiszowiec i basista miał 60 lat.

Andy Fletcher nie żyje. Co było przyczyną śmierci muzyka?

Muzyk został pochowany 20 czerwca 2022 roku w Londynie. Uroczystość zorganizowano skromnie, wzięli w niej udział wyłącznie najbliżsi Fletchera. Podczas ceremonii obyło się bez tłumów, które zwykle towarzyszą pożegnaniom wielkich gwiazd. Po uroczystości w małym kościele zorganizowano stypę w irlandzkim stylu.

Redakcja poleca

2

Alicja Szemplińska była ofiarą molestowania. Wokalistka odważyła się na szczere wyznanie

2

Marek Torzewski o walce z rakiem: "Nie zgodziłem się na operację. Miałem 8 proc. szans na przeżycie"

Tuż po śmierci Fletchera pojawiły się spekulacje na temat przyczyny zgonu muzyka. Magazyn "Rolling Stone" przekazał, że artysta zmarł w swoim domu z przyczyn naturalnych, jednak nie podał więcej szczegółów.

Muzycy Depeche Mode podali dokładną przyczynę śmierci Andy'ego Fletchera

Po ponad miesiącu od obwieszczenia tragicznej dla wszystkich fanów Depeche Mode wiadomości, zespół opublikował oświadczenie na temat wyników badań lekarzy medycyny sądowej, które ujawniły dokładną przyczynę śmierci Andy'ego Fletchera.

W sieci pojawił się obszerny wpis, w którym muzycy podziękowali za wsparcie swoim fanom.

Chcielibyśmy poświęcić chwilę na to, żeby docenić Wasz ogrom miłości przekazywany Andy'emu. Obserwowaliśmy to zjawisko przez kilka ostatnich tygodni. Niesamowicie jest widzieć wszystkie Wasze zdjęcia, czytać wzruszające słowa i zobaczyć, ile dla Was znaczy Andy. Jak pewnie sobie wyobrażacie, były to dla nas dziwne, smutne, dezorientujące tygodnie. Ale czuliśmy i widzieliśmy Waszą miłość, wsparcie i wiemy, że rodzina Andy'ego też je czuła.

Muzycy oznajmili również, że odebrali już wyniki od lekarzy sądowych. Rodzina Andy'ego wyraziła zgodę na ich publikację.

Andy doznał rozwarstwienia aorty. Odszedł zdecydowanie za wcześnie, jednak przyczyna była naturalna, obyło się bez przedłużającego się cierpienia.

Póki co muzycy nie odpowiedzieli na pytania nurtujące ich fanów. Nie zdradzili, jakie mają plany w związku z dalszą działalnością Depeche Mode.