Hanna Zientara nie żyje. Aktorka pracowała niemal do samego końca
Nie żyje Hanna Zientara. Aktorka zmarła w wieku 64 lat. Przez ponad 30 lat była związana z Teatrem Dramatycznym im. Jerzego Szaniawskiego w Płocku.
Hanna Zientara nie żyje. Informację o jej śmierci podano na oficjalnym koncie na Facebooku Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Płocku. Pożegnalny wpis współpracowników aktorki chwyta za serce. Zientara miała pracować niemal do ostatnich chwil swojego życia.
„Hania do ostatnich chwil grała z nami na płockiej Scenie, a ostatnio uczestniczyła w próbach do przedstawienia premierowego »Udręka życia« Hanocha Levina, w reż. Karola Suszki. Premiera miała się odbyć 4 listopada 2023 roku” - napisano w oświadczeniu.
Nie żyje Hanna Zientara. Przyjaciele i współpracownicy żegnają aktorkę
Bliscy Hanny Zientary nie mogą pogodzić się z odejściem przyjaciółki. - „Z wielkim żalem zawiadamiamy, że dziś w nocy zmarła w Płocku nasza serdeczna koleżanka, doskonale wszystkim znana aktorka Hanna Zientara-Mokrowiecka. Miała 64 lata. Trudno nam uwierzyć w to, co się stało. To była dla nas szokująca informacja i stanowczo przedwczesna…” - czytamy na Facebooku płockiego teatru.
O osobny wpis pokusiła się także reżyserka Julia Mark. „Nie zrobimy już tego spektaklu, Zientarko, nie uciekniemy razem na papieroska, kiedy nas zmęczą bankietowe pokrzykiwania, nie pogadamy o pieskach” - zwróciła się do nieżyjącej już aktorki. „Widocznie nie miałaś innego wyboru. Dziękuję, Haneczko: za tę jasność, za tę skromność, za to ciepło. To był zaszczyt Cię spotkać” - zakończyła.
„To bardzo smutna końcówka roku i niewyobrażalna strata dla płockiego Teatru, który żegna wybitną Aktorkę i wspaniałą Koleżankę. Haniu, będziemy zawsze o Tobie pamiętać. Dziękujemy Ci za nasz Teatr i każdą spędzoną w nim chwilę. Jesteś w naszych sercach i pamięci. Bez Ciebie będzie pusto w Teatrze…” - napisał prezydent Płocka, Andrzej Nowakowski.
Hanna Zientara - kariera i najważniejsze role
Hanna Zientara ukończyła Szkołę Aktorską Haliny i Jana Machulskich w Warszawie oraz Wydział Lalkarski Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej we Wrocławiu. Na scenie debiutowała jako statystka w „Opętanych” według Gombrowicza w reżyserii W. Minca w Teatrze Narodowym. Główną rolę po raz pierwszy otrzymała w 1986 roku, gdy zagrała w „Hymnie” Szwajdy w reżyserii Anny Górnej, na deskach Teatru Ziemi Pomorskiej w Grudziądzu.
Aktorka przez 32 lata była związana z Teatrem Dramatycznym im. Jerzego Szaniawskiego w Płocku. To tam wcieliła się w Anię w „Ani z Zielonego Wzgórza” Lucy Maund Montgomery, Marię Vrchlicką w „Proszę zrób mi dziecko” Mirco Stiebera czy Rachel w „Weselu” Wyspiańskiego oraz wiele innych ról.
Źródło: Radio ZET
- Cichopek i Kurzajewski nie boją się zwolnień w TVP? Już dostali nową pracę
- Dorota Szelągowska w „Dzień Dobry TVN”? Katarzyna Grochola ujawnia plany córki
- Jessica Miemiec z „Rolnika” wraca do telewizji. Ma za sobą bolesne rozstanie
Te gwiazdy pożegnaliśmy w 2023 roku. Wspominamy zmarłych
Tu się dzieje
