Sylvester Stallone krytykuje spin-off filmu "Rocky": "Żałosny producent i jego kretyńskie dzieci"
Sylvester Stallone odniósł się do informacji na temat powstającego spin-offu serii "Rocky", który ma opowiadać o Ivanie Drago. Aktor nie przebierał w słowach.
Gwiazdor "Rocky'ego" w dosadny sposób wyraził swój stosunek do pomysłu dotyczącego solowego filmu o Ivanie Drago - słynnym przeciwniku znanego filmowego boksera. Sylvester Stallone zamieścił w mediach społecznościowych wpisy, w których nie szczędził ostrych słów pod adresem producenta spin-offu.
"Rocky": Sylvester Stallone ostro krytykuje nowy spin-off
Jeszcze do niedawna producenci filmowi, by wycisnąć z popularnego tytułu jak najwięcej, powoływali do życia kolejne części oryginału. W ciągu ostatnich kilku lat poza sequelami niezwykle popularne są również spin-offy - historie rozwijające wątki poboczne danego tytułu. Seria "Rocky" jest idealnym przykładem tego typu podejścia, ponieważ nie tylko doczekała się 5 sequeli, ale również dwóch części spin-offu pod tytułem "Creed".
Produkcja o synu Apollo Creeda - jednego z przeciwników Rocky'ego, jest przez Stallone'a akceptowana. W końcu aktor wystąpił w niej ponownie jako Balboa, który trenuje tytułowego bohatera - Adonisa "Donniego" Johnsona. Gwiazdor ma jednak zupełnie inny stosunek do wiadomości dotyczących kolejnego filmu, będącego spin-offem "Rocky'ego". Portal Deadline podał bowiem pod koniec lipca 2022 roku, że powstanie film opowiadający o Ivanie Drago i jego synu Viktorze, w których wcielali się Dolph Lundgren i Florian Munteanu. Drago zadebiutował w "Rockym IV" i powrócił po latach w 2. części "Creeda".
Jak podaje Gamesradar, ten news poważnie zdenerwował Stallone'a, który postanowił zamieścić na swoim Instagramie dwa wpisy. Oba posty zostały w krótkim czasie skasowane, ale w internecie nic nie ginie.
Kolejny raz mam złamane serce… Właśnie się o tym dowiedziałem… PONOWNIE, IRWIN WINKLER, ten ŻAŁOSNY 94-letni PRODUCENT i JEGO KRETYŃSKIE SĘPIE DZIECI, Charles i David, po raz kolejny ogryzają KOŚCI, kolejnej wspaniałej postaci, którą stworzyłem, nawet mi o tym nie mówiąc. Przepraszam FANÓW, nigdy nie chciałem, aby postacie z "ROCKY'EGO" były wykorzystywane przez te pasożyty… Swoją drogą, kiedyś miałem wielki szacunek dla Dolpha, ale NIE powiedział mi o tym, co dzieje się za moimi plecami z postacią, którą dla niego stworzyłem!!! PRAWDZIWI PRZYJACIELE są cenniejsi niż złoto.
W drugim poście na temat filmu o Drogo Stallone również nie krył emocji.
IRWIN WINKLER I JEGO RODZINA WYSSALI "ROCKY'EGO" DO CNA! Jeden z najbardziej znienawidzonych, nieudolnych, [zgrzybiałych] producentów w Hollywood, i jego tchórzliwe dzieci znalazły następny posiłek… Drago? Na przestrzeni dziejów tak wielu artystów z każdej branży - filmowej, sztuk pięknych, pisarskiej i tak dalej, zostało zniszczonych przez tych krwiopijców, którzy zniszczyli wiele rodzin, wypychając kieszenie pracą innych ludzi... producenci pasożyty wykorzystywali ofiary-artystów.
Co ciekawe, Lundgren postanowił odpowiedzieć koledze we własnym poście na Instagramie.
Żeby było jasne w sprawie ewentualnego spin-offu Drago. Nie ma zatwierdzonego scenariusza, żadnych umów, żadnego reżysera, a osobiście miałem wrażenie, że mój przyjaciel Sly Stallone jest zaangażowany w ten film jako producent, a nawet jako aktor. W zeszłym tygodniu doszło do wycieku w prasie, co było niefortunne. Jestem w kontakcie z panem Balboą - żeby wszyscy fani mogli się uspokoić… Proszę bardzo.
Jak zakończy się ta sprawa? Czy Stallone zmieni zdanie na temat nowego spin-offu "Rocky'ego"? O tym przekonamy się za jakiś czas.
"Rocky": kiedy premiera spin-offu o Ivanie Drago?
Na razie nowy film w świecie "Rocky'ego" istnieje w sferze planów. Nie pojawiły się żadne konkretne informacje na jego temat, ale ze słów Lundgrena wynika, że producenci spin-offu kontaktowali się z nim w tej sprawie. Obecnie fani serii czekają na inny film - 3. część "Creeda" z Michaelem B. Jordanem w roli głównej. Produkcja trafi na ekrany kin 23 marca 2023 roku.
RadioZET.pl/Deadline/amesradar/Instagram
Tu się dzieje
