0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

"Matrix Zmartwychwstania": wytwórnia Warner Bros. pozwana przez producenta filmu

3 min. czytania
08.02.2022 09:54

Premiera filmu "Matrix Zmartwychwstania" na HBO Max sprawiła, że przedstawiciele firmy producenckiej Village Roadshow, złożyli pozew przeciwko wytwórni Warner Bros. Pictures.

Matrix Zmartwychwstania - KEANU REEVES i CARRIE-ANNE MOSS - kadr z filmu
fot. Album Online/East News

Warner Bros. to kolejna wielka korporacja pozwana przez twórców filmowych za umieszczenie kinowego tytułu jednocześnie na platformie streamingowej. Przeciwko wielkiej wytwórni do sądu najwyższego w Los Angeles wpłynął pozew z powództwa przedstawicieli firmy producenckiej Village Roadshow odpowiedzialnej za czwartą część "Matrixa".

"Matrix Zmartwychwstania" na HBO Max: pozew przeciwko Warner Bros.

Pandemia koronawirusa najpierw zaowocowała przestojem w branży filmowej, a potem zmianą taktyki wielkich wytwórni. Wiele z nich zdecydowało się na jednoczesną premierę w kinach i na platformach streamingowych, co jak wyszło po fakcie, w kilku przypadkach łamało umowy zawarte z producentami. Najgłośniejszym przypadkiem był konflikt prawny pomiędzy Scarlett Johansson a korporacją Disneya w sporze o film "Black Widow".

Redakcja poleca

Jak podaje Deadline, konkurencja Disneya wpadła w podobne kłopoty. W poniedziałek 7 lutego 2022 roku do sądu najwyższego w Los Angeles wpłynął pozew przeciwko Warer Bros., który złożyli przedstawiciele firmy Village Roadshow, odpowiadający za film "Matrix Zmartwychwstania". Produkcja Lany Wachowski miała być wielkim hitem, ale finalnie twórcy zarobili stosunkowo niewiele pieniędzy.

Redakcja poleca

50-stronicowy dokument zawiera wiele oskarżeń pod kątem Warner Bros., między innymi "celowe i konsekwentne skoordynowane wysiłki WB w celu wykorzenienia znaczącej wartości własności intelektualnej Village Roadshow". Przedstawiciele wytwórni wystosowali oficjalne oświadczenie w tej sprawie.

To lekkomyślny sposób Village Roadshow,  na uniknięcie umownego zobowiązania do udziału w rozjemstwie, które rozpoczęliśmy przeciwko nim w zeszłym tygodniu. Nie mamy wątpliwości, że sprawa zostanie rozstrzygnięta na naszą korzyść.

Głównym powodem pozwu jest film "Matrix Zmartwychwstania". Czwarta część serii po grudniowej premierze dochodzi jedynie do 150 milionów dolarów zysków przy budżecie w wysokości 190 milionów dolarów. Village Roadshow upatruje się porażki finansowej w działaniach WarnerMedia. Według producentów wytwórnia ograniczyła komercyjne perspektywy filmu, stawiając na streamowanie za pośrednictwem platformy HBO Max, zamiast reklamowania produkcji jako tytułu kinowego.

Według pozwu, w ciągu 25 lat współpracy z Warner Bros., Village Roadshow zapłaciło 4,5 miliarda dolarów za produkcję i dystrybucję prawie 100 filmów. W tym czasie pomiędzy dwoma podmiotami nie dochodziło do żadnych nieprawidłowości. Sytuacja nowego "Matrixa"została jednak opisana jako przypadek "wyjątkowy w branży rozrywkowej".

Zdaniem przedstawicieli Village Roadshow, przeniesienie filmów kinowych na platformy streamingowe powodują, że producenci tracą pieniądze. Oglądanie za pośrednictwem internetu nie jest bowiem uwzględniane przy wypłacie tantiem.

Jako dystrybutor i właściciel praw autorskich, WB ma obowiązek powierniczy rozliczania się z Village Roadshow ze wszystkich dochodów z wykorzystywanie praw autorskich filmów, a nie tylko tych, których nie można ukryć.Village Roadshow

"Matrix Zmartwychwstania" to nie jedyny film wymieniony w pozwie. W dokumencie figurują między innymi "Joker", seria "Ocean's", "Charlie i fabryka czekolady" oraz "Na skraju jutra". Wszystkie te tytuły miały stracić na wartości przez zamieszczenie ich na HBO Max.

Redakcja poleca

Warner Bros. i HBO Max niszczy branżę filmową?

To nie pierwszy tego typu przypadek. W 2021 roku inny kluczowy partner produkcyjny - Legendary Entertainment również miał wnieść wniosek do sądu przeciwko Warner Bros. za sprawą internetowych premier filmów "Diuna" oraz "Godzilla kontra Kong". Plotkowano, że podobne kroki prawne mają zamiar wcielić w życie inne firmy producenckie współpracujące z WarerMedia. Ostatecznie jednak nie pojawiły się żadne roszczenia prawne, na co zapewne miało wpływ to, że firma wydała około 200 milionów dolarów, na rekompensatę dziesiątkom partnerów utracone przychody ze sprzedaży biletów.

Jak zakończy się konflikt prawny Warnera z Village Roadshow? Przekonamy się zapewne za jakiś czas. Jedno jest jednak pewne - pandemia COVID-19 na stałe zmieni krajobraz Hollywood.

RadioZET.pl/Deadline

Premiery kinowe 2022: na te filmy warto czekać [TYTUŁY, DATY PREMIERY]