"IO" i "Broad Peak" powalczą o oscarową nominację. Poznaliśmy listę polskich kandydatów do Oscara
Polski Instytut Sztuki Filmowej ogłosił właśnie skład komisji oscarowej, która wybierze polskiego kandydata do Oscara. Mowa o filmie, który reprezentować będzie nasz kraj w wyścigu po nominację w kategorii najlepszy film międzynarodowy (dawniej: najlepszy film nieanglojęzyczny). Kto wybierze kadydata i jakie filmy brane są pod uwagę? Sprawdziliśmy.
Oscary 2023: Gala rozdania Oscarów odbędzie się dopiero 12 marca 2023 roku, ale już teraz rozpoczyna się wyścig po miejsce na oscarowej shortliście, czyli liście filmów, które będą mogły ubiegać się o nominację w tegorocznym sezonie. Polski Instytut Sztuki Filmowej właśnie ogłosił skład polskiej komisji oscarowej, które wybierze polskiego kandydata do nagrody.
Wedle informacji ze strony PISF.pl, czytamy, że w tegorocznej komisji zasiądą:
1. Ewa Puszczyńska (Przewodnicząca Komisji) – producentka m.in. filmów „Ida” (laureat Oscara w kategorii Najlepszy Pełnometrażowy Film Międzynarodowy), „Zimna wojna” (nominacja do Oscara w trzech kategoriach) oraz „Quo vadis, Aida?” (nominacja do Oscara dla filmu międzynarodowego);
2. Radosław Śmigulski – Dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej;
3. Jan A.P. Kaczmarek – kompozytor; laureat Oscara za muzykę do filmu „Marzyciel”;
4. Sean Bobbit – producent m.in. filmu „Loving Vincent” (nominacja do Oscara dla filmu animowanego);
5. Tadeusz Łysiak – reżyser nominowanego do Oscara krótkometrażowego filmu „Sukienka”;
6. Mariusz Łukomski – producent, dystrybutor. Prezes zarządu firmy Monolith Films. Członek Polskiej Akademii Filmowej;
7. Kamila Morgisz – Kierownik Działu Produkcji Filmowej i Rozwoju Projektów Filmowych w Polskim Instytucie Sztuki Filmowej.
Oscary 2023: Jakie filmy mogą reprezentować Polskę?
Wraz z ogłoszeniem składu komisji, poznaliśmy też potencjalne filmy, które mogą reprezentować nasz kraj w oscarowym wyścigu. Komisja wybierze tytuł spośród następujących siedmiu produkcji
„IO”, reż. Jerzy Skolimowski
Uhonorowany Nagrodą Jury podczas tegorocznego festiwalu w Cannes, głośny film Jerzego Skolimowskiego jest największym faworytem w wyścigu po oscarową nominację i najpewniej komisja wybierze właśnie ten tytuł jako reprezentanta naszego kraju. Historia osiołka, który co chwila zmienia właścicieli, staje się przypowieścią o współczesnym świecie i sposobie, w jaki traktujemy zwierzęta, i jak wiele mówi to o nas samych. Film oglądamy z perspektywy samego osła, przez co produkcja zapewnia inne, nowe doznania i posiada uniwersalny wymiar, który spodobał się także zagranicznym krytykom.
„Film Balkonowy”, reż. Paweł Łoziński
Film dokumentalny, nagrodzony podczas festiwalu Millenium Docs Against Gravity. Przygląda się mieszkańcom warszawskiej Saskiej Kępy z perspektywy balkonu reżysera, który wchodzi w interakcję z sąsiadami, przechodniami i innymi osobami, które znalazły się pod jego blokiem. Film chwalono za ciekawy, pełnowymiarowy portret Polski i Polaków, nienachalny, wiarygodny i pokrzepiający.
„Iluzja”, reż. Marta Minorowicz
Prezentowany podczas festiwalu Nowe Horyzonty dramat z udziałem Agaty Buzek i Marcina Czarnika. Opowiada bazującą na prawdziwych wydarzeniach historię zaginięcia córki pewnej pary i desperackich prób jej odnalezienia. „Iluzja” to jednak przede wszystkim dramat psychologiczny, przyglądający się, jak nadzieja, choć utrzymuje nas przy życiu i popycha do dalszego działania, potrafi być też wyniszczająca w tak trudnej sytuacji, jak zaginięcie dziecka.
„Cicha ziemia”, reż. Aga Woszczyńska
Prezentowany podczas Toronto International Film Festival dramat rozpisany na trójkę bohaterów, przez krytyków przyrównywany do „Turysty” Rubena Ostlunda. Podczas ekskluzywnych wakacji w pięknym domu, para musi zmierzyć się z problemem braku wody na wyspie, a także poradzić sobie z wewnętrznymi demonami przeszłości, które dają o sobie znać w ten niecodziennej sytuacji.
„Kobieta na dachu”, reż. Anna Jadowska
Film nagrodzony za kreację aktorską podczas tegorocznego Tribeca Film Festival. Jest to opowieść o kobiecie u kresu swoich możliwości, która potrzebuje dramatycznego wydarzenia, by jej życie wróciło na właściwe tory. Dość powiedzieć, że oficjalny opis fabuły filmu na portalu Filmweb.pl, prezentuje się następująco:
„Mira wstaje wcześnie rano, rozwiesza pranie, gotuje obiad, kupuje pokarm dla rybek i… z nożem kuchennym napada na bank”.
„Broad Peak”, reż. Leszek Dawid
Produkcja Netflixa o wyprawie na tytułowy Broad Peak, która staje się walką z własnymi słabościami i przeciwnościami. Podróż w góry jest tutaj jedynie pretekstem dla zgłębienia tego, co popycha nas do działania i każe stawiać kolejny trudny krok.
„F_cking Bornholm”, reż. Anna Kazejak
Adaptacja głośnego słuchowiska, opowiadająca o pewnych nieudanych wakacjach letnich, które z idyllicznego relaksu przeradzają się w niemały koszmar, gdy podczas wspólnego wieczoru, spędzonego w gronie rodziny, dochodzi do niemiłego incydentu. Sytuacja ta staje się motorem napędowym dla serii mniej lub bardziej wyszukanych obelg, „prania brudów” i wyciągania na wierzch wszystkich dawno skrywanych frustracji.
Czytaj także: „W Trójkącie“: obrazoburczy zwiastun i mini-recenzja zwycięzcy Złotej Palmy w Cannes [WIDEO]
RadioZET.pl/PISF.pl/Filmweb.pl/YouTube/Facebook
Najlepsze filmy półrocza 2022 - redakcyjne TOP12 [LISTA i ZDJĘCIA]
Tu się dzieje
