W "Black Widow" zobaczymy rosyjską wersję Avengers. David Harbour zapowiada drużynę Winter Guard
W nowym filmie Marvel Studios "Black Widow" ma pojawić się drużyna Winter Guard. Tak przynajmniej twierdzi wcielający się w Red Guardiana David Harbour. Kim są jej członkowie?
W opóźnionym przez pandemię koronawirusa o ponad rok filmie "Black Widow" poznamy nie tylko genezę i solowe przygody tytułowej bohaterki. Według słów Davida Harboura w produkcji Marvela pojawi się też rosyjski odpowiednik Avengers.
"Black Widow" - rosyjska odpowiedź na Avengers w filmie Marvela
Chociaż grana przez Scarlett Johansson bohaterka zginęła w filmie "Avengers: Edngame", "Black Widow" pokaże jej losy sprzed wydarzeń zaprezentowanych w superprodukcji braci Russo. Okazuje się jednak, że w historii Natashy Romanoff poznamy zupełnie nowych superbohaterów.
Oprócz Johansson w "Black Widow" wystąpili Rachel Weisz, Florence Pugh oraz znany ze "Stranger Things" David Harbour. Ten ostatni aktor wciela się w Red Guardiana - radziecki odpowiednik Kapitana Ameryki. Wszystko wskazuje jednak na to, że w nadchodzącej produkcji zobaczymy również rosyjskie wersje innych członków Avengers.
Na Instagramie Harboura pojawił się post zapowiadający "Black Widow". Aktor zamieścił jeden z nowych plakatów, prezentujących głównych bohaterów długo wyczekiwanego hitu Marvela. W opisie zasugerował, że w produkcji zobaczymy nie tylko Red Guardiana, ale również innych członków drużyny o nazwie Winter Guard.
Ursa, Yelena, Nat, CD, Sputnik, ja i reszta Winter Guard czekają, by dzielić z wami popcorn i wielki ekran w ciemnej sali kinowej 9 lipca.
Poza Red Guardianem w opisie Haboura pojawia się Nat, czyli Black Widow i grana przez Pugh Yelena Belova - inna agentka programu Red Room, która prawdopodobnie w przyszłości zastąpi oryginalną członkinię Avengers. Na uwagę zasługują jednak pozostałe wymienione przez gwiazdora postacie.
Fani komiksów Marvela od razu zorientują się, że chodzi o Ursę Majora, Sputnika oraz Crimson Dynamo. Ci bohaterowie są członkami wymienionej przez Haboura z nazwy drużyny Winter Guard, która zadebiutowała w komiksowym świecie w 1998 roku za sprawą Kurta Busieka i Seana Chena w 9. numerze ówczesnej serii o Iron Manie. Była to nowa drużyna rosyjskich superbohaterów, którą powołano do życia po upadku ZSRR. W jej skład wchodziło wielu herosów z czasów Zimnej Wojny, którzy tworzyli ekipę o nazwie Soviet Super-Soldiers i po raz pierwszy pojawili się w "Incredible Hulk" #258 z 1981 roku.
Ursa Major, czyli Michaił Uriokowicz Ursus jest mutantem, którego moc pozwala mu na przeistoczenie się w wielkiego niedźwiedzia brunatnego o nadnaturalnych parametrach fizycznych. Zbroję Crimson Dynamo przywdziewało wiele osób, między innymi Anton Vanko, ale obecnie tę funkcję pełni Dimitri Bukarin - były agent KGB, który otrzymał technologię podobną do tego, czym dysponuje Iron Man. Z kolei Sputnik był niegdyś naukowcem o imieniu Anatolij, który po zetknięciu z obcą technologią stał się synteziodem podobnym do Visiona. Wraz z uczłowieczeniem zmienił pseudonim na Vostok.
Do drużyny należą również Lajna Petrowna znana jako Darkstar - mutantka potrafiąca manipulować mocą Darkforce oraz tajemnicza Red Widow, ale wśród herosów Winter Guard były też takie postacie mitologiczne jak Czarnobóg, a nawet słowiańskie bóstwo piorunów Perun.
"Black Widow" - kiedy premiera?
Czy Winter Guard rzeczywiście pojawią się w filmie "Black Widow"? A może fani biorą słowa Harboura zbyt dosłownie? W końcu aktor słynie z poczucia humoru. O tym przekonamy się za kilkanaście tygodni, kiedy "Black Widow" trafi w końcu do kin na całym świecie. Premiera najnowszego filmu Marvela została zaplanowana na 9 lipca 2021 roku.
Chcesz być na bieżąco? Dołącz do grupy
"Filmy i seriale - newsy i dyskusje fanów" na Facebooku
RadioZET.pl/Instagram