Obserwuj w Google News

Twórcy „The Crown” pokażą wypadek Diany? Zadbali o każdy szczegół

2 min. czytania
20.03.2023 21:10

„The Crown” wywołało masę kontrowersji, pokazując w 5. sezonie konflikt Diany i Karola. Okazuje się, że twórcy zafundują widzom jeszcze więcej emocji w finałowych odcinkach produkcji. Jak zostanie pokazany wypadek „królowej ludzkich serc”?

twórcy-the-crown-pokażą-wypadek-diany-zadbali-o-każdy-szczegół
fot. Mat. prasowe

Twórcy „ The Crown” musieli zmierzyć się z ogromną krytyką podczas premiery 5. sezonu serialu o brytyjskiej rodzinie królewskiej. Zarzucano im nie tylko naginanie faktów, ale i granie „ prymitywną sensacją”. Początkowo producenci podkreślali, że nie zamierzają pokazać wypadku księżnej Diany. Może się jednak okazać, że zmienili zdanie.

Brytyjskie media donoszą, że członków ekipy produkcyjnej i aktorów dostrzeżono w Paryżu. Kręcono tam ponoć scenę pościgu paparazzi za mercedesem, w którym znajdowała się Diana. Na planie produkcji pojawiła się replika skasowanej limuzyny.

Redakcja poleca

„The Crown” zaskoczy widzów mocnym uderzeniem. Pokażą wypadek ze szczegółami?

Producenci serialu Netfliksa jeszcze niedawno zarzekali się, że nie pokażą tragicznego zderzenia z udziałem księżnej Diany. Choć nadal nie wiadomo, czy zobaczymy sam moment wypadku, wydaje się, że premiera „The Crown” i tak może wywołać skandal. Na planie pojawiła się bowiem nie jedna, a dwie wierne repliki wraku pojazdu, którym „królowa ludzkich serc” uciekała przed paparazzi.

Zdjęcia do 6. serii produkcji o „royalsach” ruszyły jesienią 2022 roku. W najnowszym sezonie skupiono się na późnych latach 90. i początku XXI wieku. Oznacza to, że widzowie zobaczą tragiczną śmierć księżnej Diany. Brytyjska prasa już kilka miesięcy temu publikowała zdjęcia z Paryża, gdzie ekipa kręciła scenę pościgu paparazzi za mercedesem. Teraz wyszło na jaw, że twórcy przygotowali dwie wierne repliki skasowanej limuzyny.

Dziennikarze Wirtualnej Polski przypominają, że oryginalny wrak mercedesa klasy S był wywożony z tunelu na lawecie pod plandeką, by makabryczne szczegóły nie dotarły do opinii publicznej. Z kolei Daily Mail porozmawiał z osobą, która widziała replikę skasowanego mercedesa księżnej Diany i Dodiego Fayeda. Zdaniem informatora tabloidu nadmierna dbałość o szczegóły może być powodem afery.

- Myślę, że wielu ludzi uzna to za chore, że zadbali o takie szczegóły, aby odtworzyć uszkodzenia rozbitego samochodu. Uważam, że spowoduje to wiele zmartwień w rodzinie królewskiej. Gdyby to była jakakolwiek inna rodzina, nie jestem pewien, czy by to zrobili - miało powiedzieć źródło DM.

Do tragicznego wypadku doszło 31 sierpnia 1997 r. w Paryżu w tunelu Pont de l'Alma. Kierowca prowadzący auto dwukrotnie przekroczył ograniczenia prędkości, wszystko by Diana mogła uciec przed fotoreporterami. Mercedes pędził ponad 100 km/h. Kierujący pojazdem Henri Paul i kochanek księżnej Dodi Fayed zginęli na miejscu. Diana została przewieziona do szpitala, lecz zmarła w wyniku odniesionych obrażeń. Ocalał jedynie jej ochroniarz Trevir Rees-Jones.

Premiera szóstego sezonu „The Crown” jest zaplanowana na 2024 rok.

Oglądaj