Obserwuj w Google News

Polski akcent w "The Crown" powodem wstydu? Aktorka tłumaczy kontrowersyjną scenę

3 min. czytania
11.11.2022 11:46

W 5. sezonie "The Crown" pojawia się rodzimy akcent. Polscy widzowie Netflix Są oburzeni. Aktorka wyjaśniła kontekst, którego zabrakło w serialu.

The Crown - kadr z serialu Netflix
fot. Netflix/materiały prasowe

Na Netflix już można oglądać 5. sezon "The Crown". W serialu o królowej Elżbiecie II pojawia się polski wątek, który oburzył niektórych widzów. Aktorka Joanna Ignaczewska wyjaśniła, o co chodzi.

"The Crown" sezon 5: polski akcent w serialu Netflix

Od kilku lat "The Crown" przyciąga abonentów Netflix fascynującą historią monarchini Wielkiej Brytanii, która była nie tylko reprezentantką rodziny królewskiej, ale przede wszystkim postacią popkulturową. Fani serialu od dawna czekali na nowe odcinki.

Redakcja poleca

5. sezon "The Crown" trafił na platformę Netflix 9 listopada 2022 roku. Tym razem akcja dzieje się w latach 90. i dotyka burzliwego okresu brytyjskiej rodziny królewskiej, kiedy zaczęto kwestionować istnienie monarchii na Wyspach oraz kiedy pojawiło się wiele skandali dotyczących księżnej Diany i jej męża Karola.

Polski akcent pojawia się jednak przy innym wątku - księcia Filipa (Jonathan Pierce), który udziela wywiadu rodzimej dziennikarce, w którą wcieliła się Joanna Ignaczewska. Członek rodziny królewskiej opowiada o swojej nowej pasji - powożeniu bryczką. Rozmowa nie wygląda jednak tak, jakby chciała tego kobieta, która ma wyraźne problemy z porozumieniem się z mężem Elżbiety II. Mężczyzna nie ukrywa, że jest zirytowany brakiem kompetencji dziennikarki. Wywiad jest oparty na prawdziwym zdarzeniu. Tego typu rozmowa rzeczywiście miała miejsce.

Serial nie rozwinął wątku i nie zdradził kontekstu wywiadu. Zrobiła to za to sama Ignaczewska, która w jednym z komentarzy na Instagramie opisała swoją rolę w "The Crown".

Postać która zagrałam była wzorowana na polskiej dziennikarce która rzeczywiście w latach 90-tych była na pokazie/wyścigach konnych i rozmawiała z Księciem Filipem. Widziałam nawet jej zdjęcia i z materiałów archiwalnych również dowiedziałam się od reżysera, że ton tej rozmowy był podobny, choć oczywiście jest też w niej element dramaturgii scenariusza!

Książę Filip nieoficjalnie odwiedził Polskę w 1975 roku. Przyjechał wówczas do Sopotu na III Mistrzostwa Europy w Powożeniu Zaprzęgami Czterokonnymi. Chociaż na profilu aktorki nie brakuje zachwytów nad jej rolą, w sieci pojawiły się głosy, że postać polskiej dziennikarki, stawia kraj w złym świetle. Trudno jednak nie zgodzić się z faktem, że pod koniec ubiegłego wieku sytuacja w Polsce wyglądała inaczej niż dziś i język angielski nie był powszechnie znany i używany nawet przez dziennikarzy. "The Crown" słynie z dość wiernego ukazywania losów rodziny królewskiej i w tym wypadku jest podobnie. Nie ma więc co obrażać się na twórców serialu za wychwycenie tego detalu i dodanie go do scenariusza.

Redakcja poleca

"The Crown" sezon 5: gdzie oglądać serial?

Ignaczewską w epizodycznej roli można oglądać na platformie Netflix. W księżną Dianę wcieliła się aktorka o równie swojsko brzmiącym nazwisku - Elizabeth Debicki. Księcia Karola zagrał natomiast Dominic West. W pozostałych rolach wystąpili znana z serii "Harry Potter" Imelda Staunton (Elżbieta II) oraz Jonathan Pryce (książę Filip), Lesley Manville (księżniczka Małgorzata), Claudia Harrison (księżniczka Anna) oraz Olivia Williams (Camilla Parker Bowles). Premiera Johna Majora gra Jonny Lee Miller, Mohameda Al Fayeda - Salim Daw, a w Dodiego Fayeda wciela się Khalid Abdalla. 5. sezon "The Crown" jest dostępny na Netflix od 9 listopada 2022 roku. Produkcja składa się z 10 odcinków.

RadioZET.pl/Instagram