Obserwuj w Google News

Fani „Rolnika” oburzeni. Waldemar tym razem przesadził?

2 min. czytania
27.11.2023 11:13

Kolejny odcinek programu „Rolnik szuka żony” znów przyniósł ogromne emocje. Rolnicy wybrali się do domów rodzinnych swoich wybranków i poznali ich najbliższych. Tym, co przykuło uwagę widzów najbardziej, znów było zachowanie Waldemara. Kontrowersyjny uczestnik w niewybredny sposób ocenił urodę Ewy.

"Rolnik szuka żony"
fot. Screen, "Rolnik szuka żony", TVP

10. edycja programu „Rolnik szuka żony” niechybnie zbliża się ku końcowi. W ostatnim odcinku uczestnicy randkowego show wybrali się na rewizyty i zawitali w domach swoich kandydatów i kandydatek. Spotkania wzbudziły zarówno w rolnikach, jak i widzach ogromne emocje. Fani formatu zwrócili uwagę na kilka szczegółów, które nie do końca im się spodobały. Duże zaskoczenie stanowiło m.in. zachowanie Dariusza, który w rozmowie z Nicolą nie unikał… rubasznych żartów.

Waldemar z „Rolnika” odwiedził rodzinę Ewy

Widzowie najchętniej komentowali jednak kolejne poczynania Waldemara. 41-latek, który zdecydował, że spróbuje ułożyć sobie życie z Ewą, wybrał się do jej domu i poznał jej bliskich. Choć randka przebiegała w radosnej atmosferze, a rodzice kobiety nie kryli sympatii wobec gościa, nie zabrakło zgrzytów.

Ewa, która od początku typowana była jako faworytka do serca Waldemara, w niedzielnym odcinku przyznała przed kamerami, że opinie fanów programu na jej temat są dość bolesne. Zapewniła przy okazji, że zgłosiła się do programu wyłącznie po to, by poznać Waldka. Nie chodziło jej o rozgłos ani sławę.

- Decydując się na udział w programie, zdawałam sobie sprawę z tego, jak zostanę odebrana […]. Że chciałam zrobić karierę […]. A jak jest naprawdę – wiem ja: chciałam poznać Waldka […]. Zdaję sobie sprawę z tego, że znajdą się osoby, które będą mi „dokładać” nieczyste intencje. Ale takie jest życie – mówiła.

Redakcja poleca

Waldemar po raz kolejny podpadł widzom

Jeszcze goręcej zrobiło się, gdy na jaw wyszło, że dość przykre słowa usłyszała także od Waldemara. Rolnik w trakcie jednej z rozmów miał jej dać do zrozumienia, że nie jest w jego typie. Mimo że Ewa nie zamierza niczego w sobie zmieniać, słowa mężczyzny dość mocno utkwiły jej w głowie.

- Nie odejmuję sobie. No, taka jestem i nie chcę się zmieniać albo czuć presję, że muszę być taka a taka, żeby się podobać. […] Nie jestem taka, że wszystko biorę do siebie, ale w głowie zostaje, bo mimo wszystko, gdzieś tam człowiek wtedy trochę myśli – wyznała przed kamerami.

Tuż po programie w mediach społecznościowych pojawiły się komentarze rozgoryczonych fanów, którzy nie mogli zrozumieć postawy Waldemara. Internauci znów nie zostawili na nim suchej nitki.

„Jak on mógł powiedzieć, że Ewa nie jest w jego typie. Najpierw, że za chuda a teraz, że nie w jego typie. Masakra”;

"Nie ma to jak zakompleksiony koleś, który obniża samoocenę kobiety";

"W szoku jestem, jak taką dziewczynę 15/10 koleś 2/10 wprowadził w kompleksy" - pisali.

Źródło: Radio ZET

Nie przegap
Gwiazdy zwolnione z TVP
8 Zobacz galerię
fot. Mateusz Grochocki/East News, VIPHOTO/East News, VIPHOTO/East News