"Squid Game": hit Netflix godzi w osoby LGBT+? Czy w serialu pojawia się queercoding?
"Squid Game" - ostatni fenomen Netflix święci triumfy. Pojawiły się jednak krytyczne głosy na temat ukazywania osób LGBT w popularnym serialu platformy.
Serial "Squid Game" nie tylko odniósł wielki sukces pod względem oglądalności, ale również zbliża się do jeszcze większego sukcesu finansowego, mając na koncie prawie miliard dolarów zysku. Jest jednak również druga strona medalu. W sieci pojawiły się głosy krytyki na temat ukazywania postaci LGBT+ w hicie platformy Netflix.
Netflix: "Squid Game" uderza w osoby LGBT+ queercodingiem?
Jesień 2021 roku należy do serialu Netflix "Squid Game". Południowokoreańska produkcja Dong-hyuk Hwanga rozbiła bank i stała się międzynarodowym fenomenem. Fani czekają obecnie na oficjalne potwierdzenie produkcji drugiego sezonu serialu.
Na sukces padł jednak cień spowodowany tak zwanym queercodingiem. Dziennikarka portalu Queer.pl - Weronika Adamczyk, zwróciła uwagę, że w sieci pojawia się coraz więcej głosów, ukazujących negatywny wydźwięk pewnych wątków w "Squid Game". Pada pytanie, dlaczego tak się stało.
Dong-hyuk Hwang, twórca "Squid Game", zbudował złoczyńców swojej opowieści na queerowych archetypach i stereotypach: ekstrawaganckich, bezczelnych, kolorowych, sukowatych, a potem zdecydował: "Hej, niech te chore i pokręcone postacie będą rozwiązłymi, drapieżnymi gejami.". Czemu?
Nie mówię, że nie powinniście oglądać "Squid Game". Sam w sobie jest to całkiem niezły, godny bingewatchingu serial. Ale ten sposób queercodingu jest zły, a co najgorsze, nie ma ku nieu żadnego wyraźnego powodu. Queercoding nie jest jednak niczym nowym. Zdarzało się to w filmie, telewizji, a nawet w kreskówkach dla dzieci.
Powiem trochę o queercodingu VIP-a złoczyńcy (nie jest nawet moralnie szary, jest bezsprzecznie podły) w "Squid Game". Wiem, że fabularnie to pasowało, ale mogli zrobić to bardziej subtelnie (tak jak robią, gdy muszą przedstawiać rzeczywisty związek gejów).
Pod koniec "Squid Game" okazuje się, że cała gra powstała ku uciesze tajemniczych bogaczy w maskach zwierząt, zwanych w serialu VIP-ami. Zepsuci jegomoście obstawiają, który z uczestników morderczego turnieju wygra, kompletnie nie przejmując się ich losem. Jeden z nich - mężczyzna w masce drapieżnego kota jest osobą homoseksualną, na co wskazuje jego zachowanie. W pewnym momencie jest znudzony rozgrywką i postanawia wykorzystać seksualnie jednego z kelnerów obsługujących VIP-owską lożę.
Queercoding to zjawisko obecne w tekstach kultury, które objawia się zarysowywaniem danej postaci w taki sposób, by odbiorca nie miał wątpliwości, że czarny charakter jest osobą nieheteronormatywną. Zazwyczaj tego typu przedstawienia bazują na stereotypach dotyczących osób LGBT+, utrwalając je w negatywnym kontekście. Przykłady queercodingu pojawiają się w wielu produkcjach, również dla dzieci. Wystarczy przywołać takie postacie Disneya, jak Urszula z "Małej Syrenki" oparta na drag queens, Gaston z "Pięknej i Bestii", Jaffar z "Aladyna", Cruella De Mon ze "101 dalmatyńczyków", czy On z serialu animowanego "Atomówki".
Wielu widzów zwróciło zresztą uwagę, że w "Squid Game" jedyna otwarcie nieheteronormatywna postać jest zła. W samym przedstawianiu osób LGBT+ jako złoczyńców nie ma nic złego, jeśli jednak te reprezentacje wpisują się w szkodliwe stereotypy, pojawia się problem. Oczywiście przyglądając się fabule "Squid Game" bliżej, można dostrzec zakamuflowane wątki queerowe, jak na przykład relacja pomiędzy dwiema bohaterkami - Sae-byeok i Sang-woo. To jednak nie równoważy krzywdzącego queercodingu.
Adamczyk zwraca uwagę na fakt, że Korea Południowa to kraj niezwykle konserwatywny, więc inne ukazywanie postaci LGBT+ zapewne by nie przeszło. Warto też podkreślić, że Netflix obfituje w produkcje, które oddają sprawiedliwość queerowym bohaterom. Trzeba jednak pamiętać, że media mają ogromny wpływ na otaczającą nas rzeczywistość, co sukces "Squid Game" w ciągu ostatnich tygodni kilkukrotnie udowodnił, więc wszelkiego rodzaju queercoding jest zjawiskiem szkodliwym.
"Squid Game" sezon 2: kiedy premiera na Netflix?
Chociaż na razie produkcja nie dostała oficjalnie drugiego sezonu, biorąc pod uwagę jego popularność, można śmiało założyć, że prędzej czy później zobaczymy nowe odcinki hitu Netflix. Pierwszy sezon "Squid Game" trafił na Netflix 17 września 2021 roku. W rolach głównych wystąpili Jung-jae Lee, Hae-soo Park, Ho-yeon Jung, Tripathi Anupam, Soo Oh-young oraz Ha-joon Wi.
RadioZET.pl/Queer.pl/Twitter
Najlepsze koreańskie filmy i seriale. Wśród nich "Parasite" i "Squid Game" [ZDJECIA]
Tu się dzieje
