Obserwuj w Google News

Agnieszka Żulewska ujawnia nieznane kulisy „Wielkiej wody”. Tego nie było widać na ekranie

2 min. czytania
31.10.2022 15:04

Agnieszka Żulewska pojawiła się w „Nie mam pytań”. Gwiazda „Wielkiej wody” podzieliła się w rozmowie z Szymonem Majewskim kulisami hitu Netflixa. Zdradziła m.in. jak powstawała serialowa scenografia. Opowiedziała również o niesamowitej roli Anny Dymnej, która musiała przygotowywać się do serialu od wczesnych godzin porannych.

Agnieszka Żulewska Radio ZET
fot. Radio ZET

Agnieszka Żulewska podbija serca polskich widzów występem w " Wielkiej wodzie", polskim serialu Netflixa inspirowanym wydarzeniami z okresu powodzi tysiąclecia w Polsce. Aktorka zasłynęła również rolami w filmach i serialach, m.in. "Chemia", "Rojst", "Ślepnąc od świateł" czy "Demon".

Redakcja poleca

Agnieszka Żulewska w Radiu ZET o kulisach serialu „Wielka woda”

Agnieszka Żulewska opowiedziała słuchaczom Radia ZET o udziale w „Wielkiej wodzie”. Okazuje się, że angaż w serialu otrzymała dzięki nagraniu self tape’a w trakcie pandemii koronawirusa. Musiała odtworzyć scenę spotkania Jaśminy Tremer z myśliwym, która pojawia się w pierwszym odcinku. Wideo nagrała z pomocą kolegi w warszawskim parku Morskie Oko.

Agnieszka Żulewska o opiniach na swój temat. Tak reaguje na złośliwe komentarze

W rozmowie z Szymonem Majewskim aktorka podzieliła się także kulisami serialu Netflixa. Jak powstała scenografia?

To były różne miejsca. Główna, wielka scenografia powstała w Srebrnej Górze. Marek Warszewski odtworzył fragment wrocławskiej ulicy. Cała ulica, skrzyżowanie w skali 1:1. Gigantyczna scenografia, która zapierała dech w piersiach. To naprawdę było niesamowite. To były fronty budynków, oni to wszystko patynowali. Dbali o najmniejszy szczegół – powiedziała Żulewska i zdradziła, że zdjęcia powstawały również w stolicy: Były też małe rzeczy, które robiliśmy w Warszawie na ulicy Lwowskiej, gdzie było zalane mieszkanie matki. To był parter. Wszystko było takim wbudowanym basenem w prawdziwym mieszkaniu, które było przed remontem”.

Redakcja poleca

Gwiazda serialu była też pod ogromnym wrażeniem roli Anny Dymnej, która wcieliła się w toksyczną, chorobliwie otyłą matkę Jaśminy Tremer.

Przyjeżdżała na plan trzy czy nawet cztery godziny wcześniej. Była na planie od 4:30 rano. Dziewczyny robiły warstwa po warstwie. Klejenie tego wszystkiego zajmowało bardzo długo. Ania była bardzo dzielna i cierpliwa – przyznała aktorka.

Anna Dymna nie do poznania. Jej metamorfoza szokuje [FOTO]

Poniżej możesz posłuchać pełnej rozmowy z Agnieszką Żulewską: