0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Wpadka na koncercie wojskowym TVP. Brzozowski i Krzan ratowali sytuację

2 min. czytania
13.08.2023 12:12

W sobotę Telewizja Polska organizowała koncert z okazji nadchodzącego Święta Wojska Polskiego. Wydarzenie „Silna Biało-Czerwona” odbyło się w urokliwym Giżycku, lecz nie obyło się bez wpadek. Sytuację ratował Rafał Brzozowski wraz z Izabelą Krzan.

Wpadka-na-koncercie-wojskowym-TVP-Brzozowski-i-Krzan-ratowali-sytuację
fot. PIOTR KAMIONKA/REPORTER

Wszyscy doskonale wiemy, że programy nadawane na żywo, rządzą się swoimi prawami. Prowadzący oraz realizatorzy muszą stale mieć się na baczności, bo nawet najmniejsza wpadka z ich udziałem w mgnieniu oka może zagościć na wszystkich odbiornikach telewizyjnych w kraju.

Redakcja poleca

Trudno jednak przewidzieć, co może przydarzyć się na wizji – szczególnie jeśli do programów zapraszani są nietypowi goście. O tym przekonała się niegdyś Katarzyna Cichopek, która została obsikana przez psa w jednym z wydań „Pytania na śniadanie”. Okazuje się jednak, że nie inaczej sytuacja ma się w przypadku wielkich imprez telewizji, do których realizatorzy tygodniami przygotowują sprzęt. Ten jednak, mimo wielu prób przed finalnym wydarzeniem, potrafi zrobić psikusa w najmniej oczekiwanym momencie. O tym z kolei, przekonano się podczas koncertu „Silna Biało-Czerwona” w Giżycku, gdzie doszło do wpadki.

Wpadka na koncercie TVP. Rafał Brzozowski i Izabella Krzan ratowali sytuację

W sobotę na antenie TVP emitowano koncert z okazji nadchodzącego Święta Wojska Polskiego. Wydarzenie prowadzone było przez Rafała Brzozowskiego i  Izabellę Krzan, a na giżyckiej scenie wystąpili m.in. Edyta Górniak czy Kuba Szmajkowski. Choć sami prowadzący bezbłędnie radzili sobie z konferansjerką, w pewnym momencie realizatorzy wpędzili ich na minę, z której musieli wyjść obronną ręką.

- Nasi żołnierze dostali specjalne życzenia od wojsk sojuszniczych z okazji swojego święta. Zobaczmy – mówili ze sceny. W momencie, w którym publiczność miała zobaczyć przygotowane na ten moment nagrania, na telebimie pokazano jednak coś zupełnie innego...

Okazało się, że w tamtym momencie, gromadzący się pod sceną widzowie zobaczyli na telebimie… samych siebie. Mimo że sytuacja wyglądała dość zabawnie, zapewne przysporzyła stresu samym prowadzącym, którzy na szybko musieli wymyślić rozwiązanie.

- Do życzeń oczywiście wrócimy – przyznali Brzozowski i Krzan, a na scenie pojawiła się wtedy Natasza Urbańska.

Życzenia od wojsk sojuszniczych pokazano dopiero po występie autorki „Rolowania”.

Nie przegap
Zenek Martyniuk, Maryla Rodowicz, Ivan Komarenko i Cardi B. Te gwiazdy zostały zaatakowane podczas koncertów na żywo
4 Zobacz galerię
fot. WOJCIECH STROZYK/REPORTER

RadioZET.pl/plotek.pl