Ula Jurzysta nie żyje. Mąż influencerki zdradził szczegóły jej śmierci
Ula Jurzysta, znana z profilu "Apetyt na endorfiny", zmarła 10 września. Mąż influencerki opublikował oświadczenie, w którym poinformował o szczegółach jej śmierci. Opowieść mężczyzny chwyta za serce.
Ula Jurzysta nie żyje. 10 września 2023 roku zmarła popularna influencerka, w mediach społecznościowych znana była z profilu "Apetyt na endorfiny". W sieci pokazywała swoją nierówną walkę z nowotworem mózgu, o którym dowiedziała się, kiedy była w ciąży. Mimo ogromnego ryzyka urodziła zdrową córeczkę, która była jej oczkiem w głowie. O śmierci Uli poinformowała między innymi zapłakana Mama Ginekolog. Mąż zmarłej opublikował wpis, w którym zdradził szczegóły jej śmierci.
Ula Jurzysta nie żyje. Mąż zmarłej influencerki opublikował oświadczenie
Ula Jurzysta pod koniec lipca informowała, że postanowiła zamieszkać sama, a uczucie łączące ją z mężem się wypaliło. Mimo to mogła liczyć na wsparcie małżonka, który zajmował się ich dzieckiem. Po śmierci influencerki mężczyzna opublikował w sieci oświadczenie, w którym opowiedział o szczegółach jej śmierci.
- Ula odeszła w niedzielę nad ranem. O 7 zadzwoniła do mnie jej opiekunka, że nie może jej obudzić. Byłem u niej 5 min później. Była podłączona pod respirator, jeszcze ciepła, więc w pierwszej chwili kamień spadł mi z serca i pomyślałem, że jest jeszcze szansa (...) Niestety po sprawdzeniu pulsu dotarło do mnie najgorsze. Chwilę później przyjechało pogotowie. Stwierdzili, że zmarła mniej niż godzinę przed moim przybyciem. (...) ciężko mi w to uwierzyć, ponieważ dzień wcześniej odwiedziliśmy ją z Alą, spędziliśmy razem 2 godziny i była w bardzo dobrej formie. Nic nie wskazywało na to, że może dojść do czegoś takiego - czytamy.
Mąż Uli postanowił także podziękować jej wiernym fanom, którzy przez lata wspierali zbiórki na leczenie i dodawali jej otuchy. Podkreślił, że wsparcie mogło realnie przedłużyć jej życie.
Polskie gwiazdy, które są nieuleczalnie chore [GALERIA]
Ula Jurzysta nie żyje. Mąż influencerki podziękował jej fanom
Ula Jurzysta mogła liczyć na wsparcie wiernych fanów i wielu osób dobrej woli, za co jej mąż podziękował za pośrednictwem Instagrama. - Dzięki wam nasza rodzina była w stanie tak długo radzić sobie w tym trudnym czasie (...) Daliście Uli nadzieję na powrót do sprawności, dzięki wam miała możliwość walki o siebie, co trzymało ją przy życiu tyle czasu. Bez waszej pomocy być może dziewczyny nie miałyby okazji się nawet poznać. Mimo tego, że Ala dopiero za kilka dni skończy trzy latka, mam nadzieję, że zapamięta mamę, która oddała wszystko, by ona mogła żyć - czytamy. Rodzinie i bliskim zmarłej składamy kondolencje.
Tu się dzieje
