To koniec małżeństwa Katarzyny i Marcina Bosackich. Rozwiedli się w pół godziny
W poniedziałek 13 marca małżeństwo Katarzyny i Marcina Bosackich dobiegło końca. Podczas gdy wielu myślało, że tych dwoje będzie czekała batalia sądowa na miarę Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego, z tabloidowych doniesień wynika, że rozprawa trwała zaskakująco krótko.
W ubiegłym roku media obiegła wieść o tym, że Marcin Bosacki wyprowadził się z domu, który od 26 lat tworzył z Katarzyną Bosacką. Polityk zostawił swoją żonę i zamieszkał z nową ukochaną. Związek posła i dziennikarki dobiegł końca, co zostało szybko potwierdzone przez samych zainteresowanych.
Zobacz też: Katarzyna Bosacka podjęła ważną decyzję po rozstaniu. Chodzi o jej dzieci
Katarzyna Bosacka i Marcin Bosacki rozwiedli się
W ostatnim czasie pojawiły się plotki, że sprawa Bosackich będzie ciągnąć się nawet latami. W końcu sytuacja, w jakiej się znaleźli, do najłatwiejszych nie należy. Samo przesłuchiwanie świadków, których zdaniem tabloidów miało być trzech, mogło przeciągnąć się na kilka rozpraw, a te dzielą zazwyczaj miesiące.
Jednak w poniedziałek 13 marca „Fakt” doniósł, że małżeństwo Bosackich oficjalnie przeszło do historii. Rozprawa miała odbyć się w trybie zdalno-ławniczym i ekspresowo zakończyć.
Katarzyna i Marcin Bosaccy rozwiedli się w pół godziny
„Fakt” donosi, że rozprawa rozwodowa Bosackich trwała zaledwie 34 minuty. Skąd jednak wiadomo, że zakończyła się ona rozwodem już przy pierwszym posiedzeniu? Miała to potwierdzić sama Katarzyna Bosacka. Kobieta odmówiła jednak tabloidowi dłuższego komentarza w tej sprawie. Nie chciała mówić ani o rozwodzie, ani o zaskakująco krótkiej rozprawie.
Źródło: Radio ZET/Fakt
Tu się dzieje
