Obserwuj w Google News

Bosacka ma nowego adoratora. Zaczął do niej wypisywać zaraz po rozstaniu

2 min. czytania
01.02.2024 07:40

Katarzyna Bosacka zdradziła, jak radzi sobie po rozstaniu z mężem. Początkowo gwiazda była załamana rozpadem jej związku. Szybko okazało się, że cieszy się dużym powodzeniem wśród innych mężczyzn.

Katarzyna Bosacka ma nowego adoratora. Napisał do niej zaraz po rozstaniu
fot. Michał Woźniak/East News

Katarzyna Bosacka ma za sobą głośne rozstanie z mężem. Marcin Bosacki odszedł od żony po 26 latach małżeństwa. Polityk Koalicji Obywatelskiej miał związać się z inną kobietą. Dziennikarka bardzo to przeżyła. W ciągu 3 miesięcy schudła aż 15 kg, lecz nie cieszyła się z metamorfozy, podkreślając, że jej powodem był ogromny stres. W ostatnim wywiadzie, którego udzieliła Andrzejowi Sołtysikowi, przyznała, że wielki smutek zmusił ją do zgłoszenia się po specjalistyczną pomoc. - Poszłam po prostu do psychiatry, bo takie doświadczenie w życiu, nagłe jeszcze bardzo wiąże się z ogromną traumą, rozpaczą, depresją - ujawniła na łamach Świata Gwiazd. Podczas rozmowy zdradziła też, że po rozstaniu z mężem ma spore powodzenie wśród innych mężczyzn.

Katarzyna Bosacka znów zakochana? „On by chciał sobie ze mną życie ułożyć”

Gwiazda przyznała, że najgorsze ma już za sobą. Od rozstania z Marcinem Bosackim minęło już trochę czasu, a dziennikarka zdążyła pogodzić się z nową życiową sytuacją. - Jestem na dobrej drodze. Właściwie, to nie jest już tunel. Już wyszłam z tego tunelu, z dołka i widzę tęczę, światło i słońce - mówiła Andrzejowi Sołtysikowi.

Wcześniej Katarzyna Bosacka gościła w „ Dzień Dobry TVN” i zdradziła, że nie zamyka się na nowe uczucie. - Wszystko jest po coś, a ja myślę, że przede mną jest droga wśród przepięknych drzew, a na końcu tej drogi jest słońce, tęcza i na pewno tam ktoś ciekawy jeszcze na mnie czeka - wyznała pełna nadziei. W wywiadzie dla Świata Gwiazd przyznała, że po rozstaniu cieszy się sporym powodzeniem wśród płci przeciwnej.

Redakcja poleca

- Na horyzoncie zawsze ktoś jest. Zresztą to było niesamowite, że do mnie tylu facetów napisało. Pan napisał do mnie w wigilię jakiś tam znajomy znajomych z Londynu chyba. W zeszłym roku wysłałam do Londynu książkę z autografem na WOŚP, więc w tym roku znowu napisał i napisał: „proszę pozdrowić męża” - opowiadała dziennikarka.

Katarzyna Bosacka szybko poinformowała, że znowu jest singielką. To zachęciło tajemniczego mężczyznę do podtrzymywania kontaktu z gwiazdą. Wkrótce prowadząca kultowego „Wiem, co jem” przypomniała sobie, czego nauczyła ją ukochana babcia. - Napisałam, że już nie mam męża, a pan zaczął do mnie pisać, pisać, pisać i tuż przed wigilią napisał, że on by chciał sobie ze mną życie ułożyć. Także jak mówiła moja babcia: „tego kwiatu jest pół światu” - podsumowała.

Źródło: Radio ZET/Świat Gwiazd/Dzień Dobry TVN

Nie przegap