0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Tak Jolanta Kwaśniewska radziła sobie z samotnością. Niewiarygodne, co robiła

2 min. czytania
24.12.2023 13:12

Jolanta Kwaśniewska przyznała, że lata temu mierzyła się z samotnością. Kiedy Aleksander Kwaśniewski miał dużo obowiązków, a Aleksandra Kwaśniewska wyprowadziła się z Pałacu Prezydenckiego, Pierwsza Dama znalazła nietypowy sposób na smutek.

Tak Jolanta Kwaśniewska radziła sobie z samotnością. Niewiarygodne, co robiła
fot. Andrzej Iwanczuk/East News

Jolanta Kwaśniewska, choć opuściła Pałac Prezydencki niemal 20 lat temu, wciąż cieszy się sympatią Polek i Polaków. Wielu nadal uważa ją za najlepszą Pierwszą Damę po 1989 roku. Aleksander Kwaśniewski zapewnia, że nawet po wielu latach małżeństwa stara się zaskakiwać żonę i cały czas robi jej niespodzianki. Jednak polityk długo zwlekał z przedstawieniem ukochanej rodzicom. O ślubie syna dowiedzieli się zaledwie dwa miesiące przed uroczystością. Mimo że Jolanta Kwaśniewska do dzisiaj tworzy udany związek, w przeszłości narzekała na samotność. Jak sobie z nią radziła?

Jolanta Kwaśniewska była bardzo samotna. Odczuwała „syndrom pustego gniazda”

Jolanta Kwaśniewska gościła w wigilijnym wydaniu „ Dzień Dobry TVN” i udzieliła wywiadu, w którym powróciła wspomnieniami do okresu prezydentury jej męża. Natłok obowiązków Aleksandra Kwaśniewskiego sprawiał, że Pierwsza Dama często spędzała wieczory samotnie. - Miałam takie momenty, kiedy czułam się bardzo, bardzo samotna, bo mąż rzeczywiście późno wracał piętro wyżej, z drugiego, na trzecie w Pałacu Prezydenckim - zdradziła.

Okazuje się, że Jolanta Kwaśniewska została współautorką projektu „Tacy sami. Szczerze o samotności”. Niedawno powstała książka, w której znani Polacy opowiadają o swojej walce z samotnością. Pierwsza Dama wyznała, że jednym z trudniejszych momentów jej życia był czas, gdy jej córka wyprowadziła się z Pałacu Prezydenckiego.

- Zostałam tam naprawdę sama. Myślę, że ta pustka po odejściu Oli była dla mnie największa, ponieważ jak obojętnie byłam bardzo zajęta, to pamiętam, że wpadałam do naszego apartamentu i zawsze kierowałam się na prawo do Oleńki, żeby z nią zamienić parę zdań, umówić się na wieczór, żeby coś zjeść, wypytać, co u niej się działo. A takie wejście do tego apartamentu i skierowanie się na prawo... właściwie po nic... To jest właśnie ten syndrom pustego gniazda, który odczułam niezwykle - mówiła.

Redakcja poleca

Jolanta Kwaśniewska w nietypowy sposób radziła sobie z samotnością. „Myłam okna”

Podczas wywiadu w „Dzień Dobry TVNJolanta Kwaśniewska ujawniła, że znalazła nietypowy sposób na walkę ze smutkiem. Ukojeniem były dla niej codzienne prace domowe. Szczególnie skutecznie samotność miało zabijać... mycie okien i luster.

- Nawet, mimo że zawsze w Pałacu Prezydenckim zawsze są jakieś osoby, które sprzątają, ja łapałam za płyn do mycia okien i myłam lustra, myłam okna. Musiałam się czymś zająć, żeby wyszedł ze mnie ten smutek i poczucie takiej krzywdy. To był taki moment, że było mi naprawdę bardzo źle - podsumowała Pierwsza Dama.

Źródło: Radio ZET/Fakt

Nie przegap
Polskie gwiazdy, które były w polityce
9 Zobacz galerię
fot. Paweł Wodzyński/EAST NEWS, Krzysztof Kaniewski/REPORTER/EAST NEWS, ADAM JANKOWSKI/REPORTER/EAST NEWS, Jacek DomińskiI/REPORTER/EAST NEWS