slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Krzysztof Krawczyk ukrywał, że choruje. Szokujące wyznanie Mariana Lichtmana

2 min. czytania
05.04.2024 06:13

Marian Lichtman był gościem podcastu RadiaZET.pl „Pogadamy, Zobaczymy”. W rozmowie z Patrykiem Wołoszem muzyk Trubadurów opowiedział o swojej wieloletniej przyjaźni z Krzysztofem Krawczykiem. Lichtman przyznał, że legendarny piosenkarz przez lata ukrywał, że ma problemy ze zdrowiem.

Krzysztof Krawczyk zatajał swoje choroby? Szokujące wyznanie Mariana Lichtmana
fot. Youtube: RadioZET "Pogadamy, Zobaczymy",PIOTR KAMIONKA/REPORTER
slot: billboard
slot: billboard

Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia 2021 roku. Legendarny piosenkarz na krótko przed śmiercią był hospitalizowany z powodu zakażenia wirusem COVID-19, który znacznie osłabił jego odporność. Muzyk odszedł w wieku 74 lat, a przyczyną jego śmierci miały być liczne choroby współistniejące, z którymi borykał się przez lata.

Marian Lichtman wspomina Krzysztofa Krawczyka

O schorzeniach Krawczyka wiedzieli tylko nieliczni. Marian Lichtman, który gościł w podcaście RadiaZET.pl „Pogadamy, Zobaczymy”, przyznał, że piosenkarz nie do końca był taki, jakim go malowano. W rozmowie z Patrykiem Wołoszem muzyk Trubadurów przekazał, że Krzysztof pilnie strzegł swoich tajemnic. Jedną z nich były problemy zdrowotne, które w 2021 roku doprowadziły do tragedii.

– No tragedia to była. To wszystko było dziwne takie – mówił Lichtman, wspominając śmierć Krawczyka. Gość podcastu zdradził, że on również zachorował na COVID-19, a Krzysztof bardzo martwił się stanem jego zdrowia.

– Ja byłem jednym z pionierów koronawirusa w Polsce. I kiedy ja zachorowałem, to od razu do szpitala. [Wtedy – red.] to było nieznane, więc na wszelki wypadek. I Krzysiek do mnie dzwonił codziennie. Codziennie o 12:00 dzwonił i [mówił – red.]: „Marian, Maniuś…”. I myślałem, że to jakoś pójdzie inaczej. Ale nagle przyszło to takie nieszczęście… – przyznał.

Krzysztof Krawczyk ukrywał swoje choroby? Szokujące wyznanie Mariana Lichtmana

W „Pogadamy, ZobaczymyLichtman zdradził, że Krawczyk cierpiał na choroby, o których nie mówił nawet jemu. Na pytanie, dlaczego – jego zdaniem – gwiazdor zatajał przed wszystkimi prawdę o swoim zdrowiu, gość podcastu przyznał, że Krzysztof nie chciał, aby ktokolwiek patrzył na niego ze współczuciem.

– On też miał parę chorób. On mi o tym nie mówił. Jak się stało, tak się stało. Odszedł z nas [Trubadurów – red.] najwcześniej. Zrobił dużo dla polskiej muzyki. Jest osobą, która zostawiła naprawdę bogactwo swojej twórczości. […] On kochał grać – wyznał Lichtman.

Oglądaj

Przypomnijmy, że o problemach zdrowotnych męża nieczęsto wypowiadała się również Ewa Krawczyk. Nieco więcej na temat jego ogólnej kondycji opowiedziała dopiero w książce „Krzysztof Krawczyk. Życie jak wino”.

Wdowa ujawniła w niej, że Krzysztof Krawczyk borykał się z początkami choroby Parkinsona, a występy na żywo stały się dla niego źródłem ogromnego cierpienia. Krawczyk zmagał się również z m.in. cukrzycą, przewlekłą obturacyjną chorobą płuc, astmą czy migotaniem przedsionków.

Jesteście ciekawi, co jeszcze powiedział Marian Lichtman? Zobaczcie odcinek podcastu „Pogadamy, Zobaczymy”

Źródło: Radio ZET

Redakcja poleca
slot: leaderboard_pod_art